Gdyby wybory do parlamentu odbyły się w pierwszej połowie sierpnia, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość. Jednak przewaga partii Jarosława Kaczyńskiego nad PO topnieje.

W porównaniu z wcześniejszymi badaniami spadły notowania zarówno PiS+SP+PR, o niemal 5 punktów proc. do 42,3 proc., jak i notowania PO o 0,4 punktu proc. do 29,9 proc. Ponad progiem wyborczym znalazło się jeszcze ugrupowanie Pawła Kukiza (9,8 proc., spadek o 0,7 punktu proc.).
Lewica poza parlamentem, ale z większym poparciem.

Poza parlamentem znalazłyby się: Zjednoczona Lewica (4,2 proc., wzrost o 3,1 punktu proc.), Polskie Stronnictwo Ludowe (4,1 proc., wzrost o 0,4 punktu proc.), Korwin (3,8 proc., wzrost o 1,6 punktu proc.), NowoczesnaPL (2,3 proc., wzrost o 1,3 punktu proc.), Biało-Czerwoni (0,9 proc.), Socjaldemokracja Polska (0,7 proc.), Kongres Nowej Prawicy (0,3 proc.), Prawica Rzeczypospolitej (0,3 proc.), Stronnictwo Demokratyczne (0,2 proc.), Ruch Narodowy (0,2 proc.), Liga Polskich Rodzin (0,2 proc.).

W wyborach wzięłoby udział 64 proc. uprawnionych.