Jak wynika z sondażu, przeprowadzonego przez TNS dla "Gazety Wyborczej", gdyby dzisiaj odbyły się wybory i gdyby powstała koalicja opozycyjnych partii, poparcie dla klubu Jarosława Kaczyńskiego znacząco by zmalało. PiS mogłoby liczyć na poparcie 33 proc. Polaków, podczas gdy opozycja na 38 proc. głosów.
Oczywiście jest to tylko prognoza wyborcza. Koalicja jeszcze nie powstała, nie wiadomo też, jaki ewentualnie byłby jej skład.
Ankieterzy TNS wrzucili do koalicji: PO, Nowoczesną, PSL, Twój Ruch i SLD. Nie włączyli Partii Razem, bo istotą jej działania jest być osobno, ani ugrupowania Kukiz'15, ponieważ ruch ten nie bierze udziału w protestach.
Jak wynika z danych TNS, bez koalicji ugrupowanie Kaczyńskiego mogłoby liczyć na 34 proc. poparcia, po jej utworzeniu - 33 proc.
Badanie pokazało, że koalicja anty-PiS mogłaby liczyć na głosy młodszego elektoratu niż elektorat partii Jarosława Kaczyńskiego (tylko w grupie powyżej 60 lat PiS ma wyższe poparcie, wśród 50-latków głosy dzielą się po równo). Chciałyby na nią głosować głównie osoby ze średnim i wyższym wykształceniem, ze średnich i dużych miast.
Sondaż TNS dla "Gazety Wyborczej" został przeprowadzony 10 maja, na próbie reprezentatywnej, ogólnopolskiej telefonicznej 1000 dorosłych Polaków.