- Dzisiaj gminy są na skraju wytrzymałości, moim zdaniem około 700 gmin nie wiąże końca z końcem, jak się nic nie zmieni, dojdzie do jakiejś rewolucji – mówi Józef Kurek, burmistrz Mszczonowa.
Józef Kurek rządzi Mszczonowem od 1988 roku. Jest najdłużej urzędującym burmistrzem w Polsce. Nikogo więc nie zdziwiło, że po tylu latach w samorządzie zdecydował się na start w wyborach parlamentarnych. Kurek jako kandydat PiS-u zyskał poparcie wyborców, ale jednak zrezygnował z zasiadania w sejmowych ławach. Woli zostać burmistrzem. Postanowiliśmy z burmistrzem o tej decyzji porozmawiać.
Portalsamorzadowy.pl: Dlaczego podjął pan taką decyzję?
Józef Kurek: Dostać się do Sejmu to na pewno wielka rzecz, bo to i sama wygrana, i splendor z tytułu zostania posłem Rzeczpospolitej, ale ponieważ w tej kadencji mamy bardzo ważne dla Mszczonowa i regionu inwestycje, podjąłem taką decyzję.
Moje odejście mogłoby jednak spowodować zamieszanie, nie chcę mówić, że jestem niezastąpiony, ale każda zmiana powoduje, że jedne rzeczy są odkładane, z innych się rezygnuje, rodzą się nowe pomysły.
Poza tym jestem człowiekiem czynu, od lat budujemy tą gminę i uznałem, że jednak zajmę się tym, na czym znam się najlepiej, a działalnością legislacyjną w Sejmie zajmie się ktoś, kto ma może do tego większe predyspozycje. Każdy powinien robić to, co potrafi najlepiej.
Cały artykuł na Portalsamorzadowy.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zrezygnował z mandatu posła: Gminy są na skraju wytrzymałości, może dojść do rewolucji