Żołnierz pozwał ministerstwo bo... marzł na służbie

Żołnierz pozwał ministerstwo bo... marzł na służbie
Żołnierz marzł podczas październikowych ćwiczeń w Walii. (Fot.: Facebook)

• Żołnierz pozwał brytyjskie Ministerstwo Obrony, ponieważ marzł podczas służby.
• W pozwie napisał, że przez dwa tygodnie ćwiczeń kazano mu przebywać na zewnątrz pomimo chłodu i wilgoci.

Żołnierz pochodzący z Ghany zaskarżył brytyjskie Ministerstwo Obrony na 200 tys. funtów (prawie 1 mln zł) za to, że zmarzł podczas służby w Walii – podaje "The Sun".

33-letni Gershon Rawlings argumentował, że wschodnioafrykańskie pochodzenie czyni go bardziej wrażliwym na niskie temperatury niż innych żołnierzy. Według jego prawnika, stopy Rawlingsa zdrętwiały i mrowiły po nocy spędzonej pod gołym niebem. Spał pod wodoodpornym płaszczem. Ten uszczerbek miał zakończyć jego karierę wojskową i utrudnić mu znalezienie innej pracy.

Czytaj też: MON przygotowuje się do szkolenia żołnierzy

W pozwie Rawlings napisał, że przez dwa tygodnie ćwiczeń w Royal Artillery w październiku 2013 r. kazano mu przebywać na zewnątrz pomimo chłodu i wilgoci. Jego sierżant odpowiadał na skargi, że wszystkim jest zimno i ma przestać jęczeć.

Cały artykuł czytaj tutaj.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!