Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, wystartuje z ostatniego miejsca na świętokrzyskiej liście PiS w wyborach do Sejmu. Twierdzi, że ten region ten zasługuje na aktywną obronę jego interesów.
Start polityka w wyborach parlamentarnych ze świętokrzyskiej listy PiS jest elementem ubiegłorocznego porozumienia, jakie ugrupowanie zawarło z SP i Polską Razem.
Ziobro podkreślił, że w ostatnich dniach odbył w regionie wiele spotkań, które utwierdziły go w przekonaniu, że chce tu ubiegać się o mandat (w grę wchodził także ewentualny start w wyborach do Senatu na nowosądecczyźnie).
"Jak Przemysław Gosiewski"
Te rozmowy ostatecznie utwierdziły mnie w przekonaniu, że chcę startować z województwa świętokrzyskiego. Chcę być jego reprezentantem, bo jestem przekonany, że województwo zasługuje na skuteczną reprezentację w polskim parlamencie. Region zasługuje na aktywną obronę jego interesów, bo przez wiele lat był pomijany i zaniedbywany - podkreślił były europoseł.
Jak dodał, chce zabiegać o sprawy regionu jak przed laty czynił to Przemysław Gosiewski. Polityk SP zapewnił, że dobrze zna region, bo przez pięć lat był europosłem wybranym z okręgu obejmującego woj. świętokrzyskie i małopolskie.
Ziobro zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany posłem, w Sejmie będzie chciał realizować to, na czym "zna się najlepiej".
Skuteczne zmiany w obszarze wymiaru sprawiedliwości oraz instytucji państwa - by w sposób skuteczny, sprawny służyło ludziom. Aby dużo lepiej odpowiadało oczekiwaniom Polaków, by Polska była nowocześniejszym i sprawniejszym państwem. Nie zapominając jednocześnie o wartościach, które zawsze w tle działań każdej instytucji muszą być jak np. uczciwość - one wpływają też na profesjonalizm działania państwa - argumentował były minister sprawiedliwości.
Jacek Włosowicz do Senatu
W ramach porozumienia prawicowych ugrupowań, inny polityk SP, także były deputowany do Parlamentu Europejskiego Jacek Włosowicz, ma być kandydatem do Senatu - w okręgu obejmującym południowe i zachodnie powiaty woj. świętokrzyskiego.
Włosowicz zapewnił, iż zebrał już podpisy potrzebne do rejestracji jego kandydatury (ok. 3,8 tys. przy min. 2 tys. wymaganych). Wyraził też nadzieję, że po październikowych wyborach, region będzie się mógł chwalić sukcesami i nie będzie pomijany w rozdziale krajowych lub unijnych funduszy.
Według polityków SP, być może jeszcze dwie osoby z partii będą na liście PiS w regionie w jesiennych wyborach - trwają negocjacje w tej sprawie.
Listy jeszcze nie gotowe
Pełna lista kandydatów w wyborach parlamentarscy PiS w świętokrzyskim nie została jeszcze oficjalnie przedstawiona. Jak zapewnia szef świętokrzyskiego PiS poseł Krzysztof Lipiec, zostanie ona ujawniona po rejestracji, która będzie miała miejsce najprawdopodobniej w środę. Parlamentarzysta nie chciał komentować jej kształtu, dopóki nie zostanie oficjalnie upubliczniona.
Według wstępnych informacji, liderką listy ma być radna sejmiku mazowieckiego, Anna Krupka. Lipiec w ubiegłym tygodniu napisał na jednym z portali społecznościowych, że decyzja o tej kandydaturze jest elementem realizacji programu PiS w całym kraju, a Krupka "jak mało kto" zna "założenia i - co ważniejsze - ducha programu PiS".
"Jako jedna z najbliższych współpracowniczek Jarosława Kaczyńskiego, radna sejmiku mazowieckiego - jest osobą ze wszech miar przygotowaną do pracy parlamentarnej" - napisał parlamentarzysta.
Wpis był reakcją na pojawiające się w lokalnych mediach doniesienia o potencjalnej liście kandydatów. Jak pisał Lipiec, wbrew rozpowszechnianym informacjom, kandydatura nie wywołała "szoku" w świętokrzyskim PiS. Jak wyjaśnił, PiS nie jest organizacją "do zaspakajania ambicji swoich działaczy", ale partią dla której najważniejsze jest "dobro Polski i Polaków".
Z wcześniejszych informacji uzyskanych od szefa świętokrzyskiego PiS, do Sejmu mają kandydować także obecni parlamentarzyści partii w regionie. Poza Lipcem - Halina Olendzka, Maria Zuba, Andrzej Bętkowski i Marek Kwitek. W dwóch pozostałych świętokrzyskich okręgach w wyborach do Senatu, o reelekcję będą się prawdopodobnie starali Krzysztof Słoń (Kielce i powiat kielecki) i Jarosław Rusiecki (północ i wschód regionu).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ziobro walczy o Sejm z listy PiS w Świętokrzyskiem. Ostatni na liście