Zamach na Kaczyńskiego? Były trzy - mówi w biografii lider PiS

Zamach na Kaczyńskiego? Były trzy - mówi w biografii lider PiS
Kadr z filmu dokumentalnego "Lider", opowiada on o Jarosławie Kaczyńskim. (fot.: youtube.com)

• Jarosław Kaczyński napisał autobiografię skupioną na wymiarze politycznym swojej działalności.
• W książce zatytułowanej "Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC" lider PiS przytacza trzy zdarzenia, w których dopatruje się prób zamachu na jego życie.

Polityczne życie Jarosława Kaczyńskiego stało się przyczynkiem do powstania nowej autobiografii lidera Prawa i Sprawiedliwości. Książka zatytułowana "Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC" skupia się na roli, jaką w okresie transformacji PRL w III RP odegrał Jarosław Kaczyński.

Pozycja zaczyna się od wspomnień Kaczyńskiego z marca 1968 roku, gdy on i jego brat po raz pierwszy spotkali się z represjami ze strony władzy. Potem lider PiS opowiada o trudach lat 80. XX wieku, czyli o okresie tzw. pierwszej Solidarności. Jednak najbardziej barwnym okresem opisanym w książce jest przełom lat 80 i 90.

- Dla Leszka i dla mnie "okrągły stół" był czymś, co przypominało grę Józefa Piłsudskiego w czasie I wojny światowej. (...) Uważałem - przyznaję dziś - błędnie, że nikt przy zdrowych zmysłach nie może traktować "okrągłego stołu" jako aktu założycielskiego nowego ustroju - mówi Kaczyński w pozycji, która niebawem zostanie opublikowana.

Czytaj: PiS wybiera władze partii

Tytułowy okres opisany w książce, czyli powstanie i działanie Porozumienia Centrum (PC), zawiera relację o możliwych zamachach na Jarosława Kaczyńskiego. Do pogróżek i pierwszych zdarzeń , które mogły nosić znamiona próby zastraszenia, a nawet zabicia ówczesnego lidera PC dochodzi po roku 1993.

W roku tym Jarosław Kaczyński popadł w konflikt z prezydentem Lechem Wałęsą, otwarcie wystąpił wobec jego władzy i skonsolidował środowisko, które później stało się kluczową częścią PiS.

Narracja w książce mówi o poważnych groźbach, a także zamachu na życie prezesa Kaczyńskiego. - Ciągle mieliśmy telefony o bombach. Trzeba było podejmować decyzje, że mimo ostrzeżeń nie wychodzimy, nie przerywamy spotkania – zdradza Jarosław Kaczyński.

Czytaj: Donald Tusk ocenił słowa lidera PiS o konsekwencjach Brexitu

Ponadto w Elblągu, w sali, gdzie miał przemawiać prezes PC, znaleziono ampułki z gazem.  - W drzwiach wewnątrz budynku – a cały budynek był wypełniony ludźmi – znaleziono ampułki z gazem binarnym. Tak usytuowane, że gdyby drzwi zamknięto, zostałyby zmiażdżone. Wtedy połączone substancje zaczęłyby gwałtownie dymić. Nieunikniona stałaby się panika i bez wątpienia tragiczne skutki – mówi w autobiografii Kaczyński.

Następna sytuacja, która zwróciła uwagę prezesa, miała miejsce niewiele później. Opony w samochodzie były miękkie, samochód, którym jechał Kaczyński ściągało na bok. Wówczas okazało się, że ktoś w sposób profesjonalny przebił koło. Mogło pęknąć w czasie szybkiej jazdy.

Według biografii, Elbląg nie był zbyt szczęśliwy dla Jarosława Kaczyńskiego, bo do trzeciego zdarzenia, które także miało charakter komunikacyjny doszło, gdy Kaczyński jechał samochodem do tego miasta. Pojazd dachował, bo śruba w jego kole została odkręcona.

Pozycja jest obszerną lekturą, bo liczy ponad czterysta stron.

 

×

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: Zamach na Kaczyńskiego? Były trzy - mówi w biografii lider PiS

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!