Na takie werdykty ja się nie obrażam, choć nie jestem ich entuzjastą; nie za taką kandydaturą głosowałem - mówił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz odnosząc się do przyznania premier Beacie Szydło nagrody Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Kosiniak-Kamysz, który jest jednym z członków kapituły nagrody Człowieka Roku, podkreślił, że nie wygrał jego kandydat, którym był b. prezes Sądu Najwyższego Adam Strzembosz.
"Tak to jest w głosowaniach i nie należy się na nie obrażać. Takie targanie szaty nie ma sensu. Trzeba robić wszystko, aby kiedyś te kandydatury, które dla nas są najbardziej wartościowe mogły dostawać taką nagrodę" - powiedział prezes PSL.
"Forum w Krynicy wpisało się już w krajobraz Polski, polskiego życia gospodarczego, społecznego i politycznego. Na takie werdykty ja się nie obrażam choć nie jestem ich entuzjastą" - dodał.
Rada Programowa Forum Ekonomicznego przyznaje nagrodę Człowieka Roku wybitnym osobom, które swoją postawą i dokonaniami wywarły największy wpływ na bieg spraw w Europie Środkowowschodniej.
W poprzednich latach tytuł Człowieka Roku trafił do m.in.: papieża Jana Pawła II, Lecha Wałęsy, Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego czy premiera Węgier Viktora Orbana.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Władysław Kosiniak-Kamysz też wybierał człowieka roku. "Nie głosowałem na Beatę Szydło"