25 listopada na konwencji PSL w Kraśniku przedstawimy główne założenia naszego programu samorządowego - poinformował lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że w wyborach do sejmików i powiatów, ludowcy startują pod "własnym szyldem".

• Na pytanie, kiedy zapadnie decyzja PSL w sprawie kandydata na prezydenta Warszawy, Kosiniak-Kamysz powiedział, że jest jeszcze trochę czasu.

• "Zobaczmy co wyniknie z atmosfery, która - mam nadzieję, że zostanie w jakiś sposób oczyszczona pomiędzy Platformą i Nowoczesną - bo nie ma co się rozbijać i nie ma co dolewać oliwy do ognia" - zaznaczył lider PSL.

Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej w Sejmie poinformował, że PSL przygotowuje się do ważnego wydarzenia politycznego, jakim - jego zdaniem - będzie konwencja samorządowa PSL w Kraśniku.

"25 listopada zapraszamy do Kraśnika na konwencję samorządową, gdzie przedstawimy nasze cele samorządowe, cele na najbliższą kampanię, ale też na najbliższe 4 lata w samorządzie - czyli program PSL dla polskiego samorządu, polskich małych ojczyzn, naszych rodaków" - mówił lider PSL.

Lider PSL podkreślił, że w najbliższych wyborach samorządowych PSL wystartuje ze swoich list do sejmików i powiatów. "Polska nie jest skazana na wybór między PiS-em i antypisem. Polska nie może być skazana na totalną władzę i totalną opozycję. Jest bardzo wiele osób, które oczekują od nas normalności, rozsądku, spokoju, ale też determinacji i skuteczności - taką formacją jest PSL, dlatego zdecydowaliśmy się pójść pod własnym szyldem" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Jednocześnie podkreślił, że PSL będzie rozmawiać ze wszystkimi opozycyjnymi ugrupowaniami na temat wspólnych kandydatów w wyborach na prezydentów miast. "To, że idziemy sami do sejmików nie powinno nas blokować w wyłanianiu wspólnych kandydatów. Tacy wspólni kandydaci są możliwi" - zapewnił.

Na pytanie, czy PSL wystawi swojego kandydata na prezydenta Warszawy, szef ludowców powiedział, że jak widzi "przeciąganie liny", pomiędzy PO a Nowoczesną, "to może trzeba będzie ich pogodzić i wystawić kandydata, który połączy te środowiska". Dopytywany, czy tym kandydatem będzie rzecznik PSL Jakub Stefaniak, odparł, że kandydatura Stefaniaka jest poważną kandydaturą.

Na pytanie, kiedy zapadnie decyzja PSL w sprawie kandydata na prezydenta Warszawy, Kosiniak-Kamysz powiedział, że jest jeszcze trochę czasu. "Zobaczmy co wyniknie z atmosfery, która - mam nadzieję, że zostanie w jakiś sposób oczyszczona pomiędzy Platformą i Nowoczesną - bo nie ma co się rozbijać i nie ma co dolewać oliwy do ognia" - zaznaczył lider PSL.

Kosiniak-Kamysz pytany, czy gdy dojdzie do porozumienia, to PSL poprze kandydaturę Rafała Trzaskowskiego (PO) na prezydenta Warszawy, odpowiedział, że bardzo wysoko ocenia Trzaskowskiego. "Ale nie jest tak, że my jesteśmy dzieckiem gorszego Boga (...) jeżeli wspólny kandydat nie będzie podzielał naszych wartości i nie będzie gwarantował realizacji naszego programu, to pójdziemy swoją drogą" - zadeklarował szef ludowców.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News