Odbudowujemy naszą fizyczną obecność na arenie międzynarodowej, otwieramy nowe ambasady i konsulaty; prowadzimy też aktywną politykę wschodnią - podkreślił szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski podsumowując dwa lata pracy swojego resortu.
"Otworzyliśmy ambasadę w Senegalu, Tanzanii, Panamie. Otwieramy konsulaty w Huston, Teksasie, Belfaście" - wymienił szef MSZ. Jak dodał, polscy dyplomaci wracają w tej chwili do Damaszku, a na 2018 r. Polska planuje otwarcie nowych ambasad i konsulatów, m.in. w Republice Filipin.
Waszczykowski podkreślił, że Polska prowadzi aktywną politykę wschodnią. "Nasza ocena sytuacji na Wschodzie została powszechnie przyjęta zarówno przez UE jak i NATO" - zwracał uwagę szef polskiego MSZ w kontekście relacji Europy z Rosją.
Odniósł się również do relacji z Ukrainą. "Ukrainie pomagamy, ale i wymagamy. Pomagamy na płaszczyźnie politycznej, dyplomatycznej, militarnej, ekonomicznej oraz transformacji ustrojowej" - mówił minister.
Zaznaczył jednak, że Polska wymaga od Ukrainy "prostych rzeczy". "Poszanowanie prawdy historycznej, bo prawda historyczna nie leży po środku, ale leży tam gdzie leży oraz dziedzictwa kulturowego" - wskazał.
Podczas wystąpienia Waszczykowski mówił też o niestałym członkostwie Polski w RB ONZ.
"W wyniku bardzo intensywnej kampanii polskiego prezydenta i przede wszystkim tego rządu, uzyskaliśmy miejsce niestałego członka w Radzie Bezpieczeństwa ONZ na 2018 i 2019 r., z wynikiem, który wywołuje rzeczywiście zazdrość u wielu m.in. państw europejskich, które takiego wyniku nie miały" - zauważył.
"To jest istotne narzędzie, instrument oddziaływania polskiej dyplomacji przez następne dwa lata" - podkreślił minister.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Witold Waszczykowski: Odbudowujemy naszą fizyczną obecność na arenie międzynarodowej