XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Większość grup politycznych PE poparła decyzję KE ws. Polski

Większość grup politycznych PE poparła decyzję KE ws. Polski
Najbardziej stanowczy komunikat w sprawie środowej decyzji KE wobec Polski wydała europarlamentarna lewica, czyli Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów. (fot. pixabay.com)

Szefowie większości ugrupowań Parlamentu Europejskiego poparli w środę (20 grudnia) decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu wobec Polski art. 7.1 traktatu unijnego i skierowaniu do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawy w związku z ustawą o sądach powszechnych.

• Najbardziej stanowczy komunikat w sprawie środowej decyzji KE wobec Polski wydała europarlamentarna lewica, czyli Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów.

•  Pełnego poparcia dla decyzji KE w sprawie Polski udzielił też szef frakcji chadeckiej Parlamentu Europejskiego Manfred Weber.

• W imieniu chadeków Weber wyraził też "ubolewanie" z powodu tego, że polski rząd odchodzi od wspólnych wartości, i wezwał polskie władze, by "zmieniły prawo" i w ten sposób uniknęły decyzji o uruchomieniu art. 7 ze strony Rady i Parlamentu Europejskiego".

To smutny dzień dla Polaków, ale jestem zadowolony z propozycji Komisji Europejskiej, która uważa, że art. 7.1 traktatu unijnego powinien być uruchomiony - napisał w środę na Twitterze lider grupy liberałów w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadt.

 

"Jest oczywiste, że polskie sądownictwo znajduje się pod kontrolą polityczną partii rządzącej. Należy bronić zasad liberalnej demokracji" - dodał.

Pełnego poparcia dla decyzji KE w sprawie Polski udzielił też szef frakcji chadeckiej Parlamentu Europejskiego Manfred Weber. "Istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia rządów prawa przez polski rząd - napisał na Twitterze. - W Unii Europejskiej rządy prawa nie podlegają negocjacjom; to jedna z naszych podstawowych zasad, których musimy bronić na wszelkie sposoby."

Zdaniem Webera "te poważne zastrzeżenia co do praworządności w Polsce" wynikają z "obiektywnych i szczegółowych ocen prawnych, dokonanych przez niezależne organizacje takie jak Komisja Wenecka".

W imieniu chadeków Weber wyraził też "ubolewanie" z powodu tego, że polski rząd odchodzi od wspólnych wartości, i wezwał polskie władze, by "zmieniły prawo" i w ten sposób uniknęły decyzji o uruchomieniu art. 7 ze strony Rady i Parlamentu Europejskiego".

W podobnym tonie wypowiedzieli się Ska Keller i Philippe Lamberts, współprzewodniczący grupy Zielonych.

"To najwyższy czas, by uruchomić postępowanie z tytułu art. 7 wobec Polski - oświadczyli w specjalnym komunikacie. - Jesteśmy zadowoleni, że Komisja Europejska w końcu odpowiedziała na nasze wielokrotne wezwania. Instytucje europejskie zbyt długo były cierpliwe wobec polskiego rządu, rozmontowującego wymiar sprawiedliwości w kraju. Demokracja i rządy prawa w którymś w państw członkowskich nie są opcjonalne. Wszystkie państwa członkowskie zobowiązały się do przestrzegania tych fundamentalnych zasad i żaden rząd nie ma prawa ich anulować. Podjęte kroki nie są wymierzone w Polaków, lecz w rząd, który nie respektuje rozdziału władz w kraju".

Najbardziej stanowczy komunikat w sprawie środowej decyzji KE wobec Polski wydała europarlamentarna lewica, czyli Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów.

"W pełni popieramy decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu (wobec Polski - red.) procedury przewidzianej w art. 7 - głosi oświadczenie. - Komisja jest strażnikiem traktatów i konieczne jest, by podejmowała działania, gdy w którymś z państw członkowskich widzi jasno zagrożenie dla rządów prawa. Nie jest to decyzja polityczna, ale konieczny krok, podejmowany na bazie traktatów. Zdecydowano się podjąć go po dwóch latach inicjatyw i zaproszeń wystosowywanych wobec polskiego rządu, które niestety nie spotkały się z odzewem. Komisja nie miała innego wyjścia niż uruchomić artykuł 7".

Zdaniem Gianniego Pittelli, szefa ugrupowania, jest to sytuacja "wywołana działaniami polskiego rządu". Dlatego wzywa prezydenta Andrzeja Dudę do zawetowania ustaw przyjętych w ubiegłym tygodniu przez polski Sejm i do "rozpoczęcia procesu rozwiazywania zaistniałej sytuacji". Pittella apeluje też do lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawickiego, by zastosowali się do rekomendacji przesłanych dziś przez Komisję i "zmienili wszystkie prawa powodujące naruszenia".

"Rozdział władz jest konieczny dla zapewnienia efektywnego funkcjonowania Unii Europejskiej. Musimy stawać w jego obronie, gdy staje się zagrożony. Polska stanowi istotną część Unii Europejskiej, dlatego wzywamy rząd do powrotu do stołu negocjacyjnego i ostatecznego zakończenia tego impasu" - kończą swój apel socjaliści.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Większość grup politycznych PE poparła decyzję KE ws. Polski

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!