Liczę, że nie dojdzie do rozejścia się obozu rządowego z prezydentem - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. Podkreślił, że decyzja o wetach ustaw o SN i KRS nie jest wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Prezydencki rzecznik, pytany w TVN24, czy minister sprawiedliwości powinien podać się do dymisji po tym, jak prezydent "ostro skrytykował" sposób procedowania ustawy o SN odparł: "pan prezydent nie krytykował ministra za jego działania, po prostu nie zgodził się z pewnymi zapisami ustawy i tyle". "To nie jest tak, że to jest jakieś wotum nieufności dla ministra" - podkreślił.
Z kolei na pytanie, czy przed decyzją ws. podwójnego weta, prezydent rozmawiał z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, Łapiński powiedział: "nic mi na ten temat nie wiadomo". "Jak się dowiedział (prezes PiS o wetach - PAP) to mi trudno powiedzieć, czy oglądał to oświadczenie, czy nie".
Łapiński dopytywany, czy spodziewa się teraz konfliktu między Pałacem Prezydenckim, a Nowogrodzką odparł: "wierzę, że to są dwa weta, które ewentualnie dadzą też do myślenia Sejmowi, żeby procedował nad ustawami w spokojniejszej atmosferze. Natomiast liczę i mam głęboką nadzieję, że nie dojdzie do rozejścia się obozu rządowego z prezydentem".
"Polska potrzebuje zgodnej współpracy i prezydenta i rządu i parlamentu i dobrych zmian i wiele dobrych zmian wspólnie obecny rząd z prezydentem wprowadzili" - mówił Łapiński, wymieniając m.in. program 500 plus czy obniżenie wieku emerytalnego. "Więc nie wiem dlaczego teraz miałoby się to zmienić" - dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Weto prezydenta jak wotum nieufności wobec ministra Ziobry? Jest odpowiedź