W piątek (20 października) po południu odbędzie się kolejne spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim ws. reformy wymiaru sprawiedliwości; prezydent ma przedstawić swoją opinię na temat poprawek PiS do jego projektów ustaw o SN i KRS .
• Rzeczniczka PiS Beata Mazurek w rozmowie z telewizją wPolse.pl mówiła, że jeśli prezydent będzie miał zastrzeżenia do poprawek, "to będziemy się do tego odnosić".
• W środę wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik ds. referendum konstytucyjnego Paweł Mucha wyraził przekonanie, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia ws. projektów o KRS i SN.
Poprawki PiS do swoich projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa prezydent otrzymał w ubiegłym tygodniu. Treść poprawek nie jest dokładnie znana - wiadomo, że dotyczą m.in. rozwiązań na wypadek, gdyby Sejm nie zdołał (jak proponuje prezydent) większością trzech piątych głosów wybrać członków KRS-sędziów.
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski mówił w ostatnich dniach, że prezydent Duda jest otwarty na kompromis dotyczący reformy sądownictwa. Ale - podkreślił - na warunkach, które są dla niego kluczowe dla powodzenia tej reformy.
Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński pytany niedawno w Radiu Zet, czy propozycje poprawek "zadowalają" prezydenta powiedział: "Tę ocenę pan prezydent przekaże osobiście panu prezesowi w piątek na spotkaniu".
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek w rozmowie z telewizją wPolse.pl mówiła, że jeśli prezydent będzie miał zastrzeżenia do poprawek, "to będziemy się do tego odnosić". "Najpierw musimy poznać opinię drugiej strony" - dodała.
Mazurek dopytywana, czy propozycje złożone prezydentowi są ostateczne, czy też możliwa jest kolejna runda kompromisowych propozycji powiedziała: "Myślę, że wszystko będzie zależało od tego, jaki będzie przebieg piątkowej rozmowy. Niczego nie należy wykluczać, bo wiadomo, że pierwsza próba reformy była próbą nieudaną".
Jak zaznaczyła, nie ma żadnego terminu, "który by mówił o tym, że w określonym czasie mamy to zrobić". "Musimy przede wszystkim poczekać na to, jaka będzie odpowiedź prezydenta na propozycje, które zostały mu złożone" - podkreśliła posłanka.
Pytana co w sytuacji, kiedy potwierdzą się doniesienia medialne mówiące o tym, że prezydent ma zastrzeżenia do propozycji PiS, Mazurek powiedziała: "będziemy się wtedy zastanawiać". "Będziemy prosili o to, by mieć czas na to, żeby się zastanowić i odnieść do propozycji pana prezydenta" - wskazała.
"Najpierw domówmy się, co możemy, w jakim zakresie znaleźć kompromis z panem prezydentem. W mojej ocenie uchwalenie ustaw, które będą zawetowane nie ma najmniejszego sensu" - podkreśliła. "To jest moje zdanie. Ja uważam, że ten kompromis jest możliwy do osiągnięcia i jest to tylko kwestia czasu" - zaznaczyła Mazurek.
W podobnym tonie wypowiadał się w środę wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik ds. referendum konstytucyjnego Paweł Mucha, który wyraził przekonanie, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia ws. projektów o KRS i SN. Dodał, że propozycje PiS były analizowane w Biurze Prawa i Ustroju, pod nadzorem pani minister Anny Surówki-Pasek i bezpośrednio przez prezydenta Andrzeja Dudę. "Jestem przekonany, że możliwe jest osiągnięcie porozumienia w tym zakresie" - dodał.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: W piątek spotkanie prezydenta z prezesem PiS ws. reformy wymiaru sprawiedliwości