PiS w kilka miesięcy doprowadził do całkowitej marginalizacji Polski; teraz zamiast walczyć o polskie interesy musi tłumaczyć się z łamania praworządności - tak b. wiceminister SZ Rafał Trzaskowski odpowiedział na krytykę PiS pod adresem kierownictwa MSZ za czasów rządu PO-PSL.

Szef MSZ Witold Waszczykowski, podsumowując  w Sejmie działania rządów PO-PSL w polityce zagranicznej, mówił, że w latach 2007-2015 podjęto szereg błędnych decyzji politycznych, które osłabiły międzynarodową pozycję Polski. Według niego poprzednia ekipa unikała trudnych tematów w rozmowach z sojusznikami w UE i NATO i szukała kompromisów nawet za cenę wasalizacji.

"Minister znowu używał mocnych słów, mówił o wasalizacji, co zakłada również bardzo złe intencje naszych partnerów. Mówił o obniżeniu pozycji Polski, natomiast to teraz, rząd PiS doprowadził w kilka miesięcy do całkowitej marginalizacji Polski. Jesteśmy osamotnieni, właściwie pozbawieni sojuszników, musimy się tłumaczyć z łamania praworządności, z łamania konstytucji zamiast zabiegać o polskie interesy" - powiedział PAP Trzaskowski.

Zobacz: Mroczek: Audyt to teatr dla wyborców PiS

Jak dodał, obecny rząd nie ma pozytywnej agendy w polityce zagranicznej. "Co PiS proponuje w Europie i na świecie pozytywnego? Co do tej pory był w stanie załatwić? Bo na przykład negocjacje z Brytyjczykami były prowadzone w sposób wyjątkowo mało profesjonalny; pozwolono innym państwom na skorzystanie z warunków, które były opracowane tylko dla Brytyjczyków" - podkreślił były wiceminister spraw zagranicznych.

"Jeżeli minister Waszczykowski był tak krytyczny, jeśli chodzi o politykę zagraniczną i europejską PO i PSL, to czy będzie w stanie zaproponować coś więcej? Wynegocjować większe pieniądze, obronić jednolity rynek, zapewnić większy i bardziej słyszalny głos Polski w polityce wschodniej?" - pytał Trzaskowski.

Według niego nie ma takiej możliwości. "Na razie PiS jest na całkowitym marginesie polityki europejskiej bez sojuszników, bez pomysłów na Europę i gros czasu zajmuje mu tłumaczenie się ze swoich ewidentnych wpadek" - dodał Trzaskowski.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News