Tadeusz Dziuba, poseł, szef wielkopolskich struktur PiS-u i lider poznańskiej listy wyborczej, uważa, że jego partia może zdobyć 20 mandatów w wyborach do Sejmu podwajając wynik z poprzednich wyborów. Acz, jak przyznał, najtrudniej będzie w samym Poznaniu.
Liderami list PiS w pozostałych okręgach w regionie są: w okręgu konińskim poseł i szef lokalnych struktur PiS Witold Czarnecki, w okręgu kalisko-leszczyńskim dziennikarka Joanna Lichocka, zaś w okręgu pilskim poseł Maks Kraczkowski.
W 2011 r. PiS zdobyło w województwie 10 mandatów, PO - 18. Zdaniem posła Tadeusza Dziuby, w tym roku to PiS może zdobyć najwięcej mandatów w regionie.
- Myślę, że w wariancie optymistycznym Prawo i Sprawiedliwość może podwoić liczbę mandatów w regionie. Liczymy na to, że także w okręgu poznańskim, w którym zdobyliśmy dwa mandaty, teraz będziemy mieli przynajmniej cztery - powiedział Dziuba. Jak przyznał, badania wskazują, że Poznań jest najsilniejszym bastionem Platformy Obywatelskiej w kraju i to w tym okręgu jego partii najtrudniej będzie walczyć o zwycięstwo.
Dziuba w wyborach parlamentarnych w 2011 r. startował z pierwszego miejsca listy PiS w okręgu poznańskim i zdobył 28,5 tys. głosów. W 2010 i 2014 r. bezskutecznie walczył o fotel prezydenta miasta, ubiegał się też o mandat posła do PE.
Wicelider listy był posłem PO
Drugi na liście PiS w Poznaniu będzie były poseł Platformy Obywatelskiej, były poznański samorządowiec Dariusz Lipiński. Ponadto o mandat walczyć będą m.in. poseł Paweł Szałamacha, b. wojewoda kujawsko-pomorski, obecny radny wielkopolskiego sejmiku Zbigniew Hoffmann, wydawca Tadeusz Zysk, a także poznańscy radni miejscy: Szymon Szynkowski vel Sęk i Lidia Dudziak.
- Na naszej liście jest bardzo wiele osób, które ze względu na renomę wśród wyborców, doświadczenie, rozpoznawalność mogą zupełnie realistycznie myśleć o zdobyciu mandatu. Sądzę, że nasza lista będzie wzbudzała zainteresowanie różnych grup wyborców, stąd to nasze przewidywanie co do dobrego wyniku wyborczego - ocenił Dziuba.
W okręgu pilskim poza Maksem Kraczkowskim kandydować będą: wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Łapiński, pilska radna powiatowa Marta Kubiak i radny wojewódzki Marcin Porzucek.
- W okręgu pilskim liczę na cztery mandaty. Na naszą listę zaprosiliśmy osoby związane z szeroko pojętą prawicą, ludzi związanych z Jarosławem Gowinem, Zbigniewem Ziobrą. Myślę, że w skali regionu jest możliwość podwojenia dotychczasowego wyniku - powiedział Kraczkowski. Jak dodał, dobrym prognostykiem jest osiągnięty w 2014 r. w wyborach do PE wynik Ryszarda Czarneckiego, który zdobył w Wielkopolsce ponad 84 tys. głosów.
W okręgu kalisko-leszczyńskim za Joanną Lichocką znaleźli się m.in. poseł Jan Dziedziczak oraz lider Solidarności w południowej Wielkopolsce, radny Jan Mosiński.
W okręgu konińskim, za liderem listy Witoldem Czarneckim, znajdują się m.in. przewodnicząca wielkopolskich struktur Polski Razem Zjednoczonej Prawicy Agnieszka Mirecka-Katulska, wielkopolska radna Zofia Itman, poseł Zbigniew Dolata.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tadeusz Dziuba: szanse na 20 mandatów PiS w Wielkopolsce