• Premier Beata Szydło podkreśliła, że od komisji śledczej ds. Amber Gold oczekuje wyjaśnienia tej sprawy.
• Jej zdaniem to jedna z tych afer, która najbardziej godzi w polskich obywateli.
• Premier uważa, że prace komisji będą merytoryczne, co gwarantuje jej szefowa Małgorzata Wassermann (PiS).
- Ja przede wszystkim oczekuję wyjaśnienia sprawy i sprawiedliwości. Wielu ludzi straciło majątek swojego życia, ludzi niezamożnych. Oszczędności, które mieli zostały zniweczone. Poprzednia władza nie zrobiła niczego, żeby to wyjaśnić - powiedziała premier w TVP Info.
- Zwróciłam się do Sejmu z prośbą o powołanie komisji w sprawie Amber Gold, bo uważam, że to jest jedna z tych afer, która najbardziej godzi w polskich obywateli - dodała.
Szydło podkreśliła, że jest spokojna o to, że praca komisji będzie merytoryczna. Zdaniem premier, gwarantuje to przewodnicząca komisji posłanka PiS Małgorzata Wassermann. - Ona swoimi dotychczasowymi pracami związanymi z przygotowaniem prac komisji, wypowiedziami, dała gwarancję, że to będzie merytoryczna praca, skoncentrowana na wyjaśnieniu tej afery - zaznaczyła.
Premier oceniła również, że poszkodowani w aferze Amber Gold powinni otrzymać zadośćuczynienie, a winni w tej sprawie wskazani w wyniku pracy komisji. - Nie zapominajmy, że jest tam również kontakt wielu prominentnych polityków poprzedniego układu rządzącego i nie można dopuścić do tego, żeby takie afery pozostawały bez wyjaśnienia - podkreśliła szefowa rządu.
Czytaj też: Kosiniak-Kamysz: PSL chce ułatwić prowadzenie firm rodzinnych
Jak dodała, afery takie jak ta związana z Amber Gold "świadczą o państwie". - Jeżeli państwo jest silne, jeżeli państwo jest skuteczne, stoi po stronie swoich obywateli, to bezwzględnie powinno takie działania, nie tylko wyjaśnić, ale też doprowadzić po prostu do sprawiedliwości - mówiła premier.
Szydło, była pytana także o tzw. aferę reprywatyzacyjną. - To jest rzecz bulwersująca, że prezydent Warszawy, która od dziesięciu lat rządzi tym miastem, próbuje w tej chwili zrzucić odpowiedzialność na innych, na urzędników i nie potrafi sama tej odpowiedzialności ponieść - podkreśliła.
Premier dodała, że każdy polityk, w tym prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz ponosi odpowiedzialność polityczną za swoją działalność. - Rzecz jest bulwersująca, wymaga wyjaśnienia. W tej chwili dobrze, że zajęła się tym prokuratura i CBA - podsumowała szefowa rządu.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Szydło: Oczekuję od komisji ds. Amber Gold wyjaśnienia sprawy