Szef PO Grzegorz Schetyna przejechał na rozpoczynający się w czwartek (3 sierpnia) 23. Przystanek Woodstock. W strefie promocyjnej regionu lubuskiego złożył podpis na symbolicznej tablicy "My, Europejczycy!". Mówił, że jest dumny z festiwalu Woodstock i że takie imprezy trzeba wspierać.

• Według zapowiedzi biura prasowego PO, wraz ze Schetyną tablicę podpisać miał Jerzy Owsiak. Szefa WOŚP nie było jednak.

• Pytany o przyczyny jego nieobecności, lider PO odparł: "nie wiem, ma może swój scenariusz. My się umawialiśmy tutaj z samorządowcami lubuskimi i jesteśmy razem tutaj.

Schetynie towarzyszyła grupa parlamentarzystów PO, m.in. były minister sprawiedliwości Borys Budka i b. minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, a także samorządowcy, m.in. z marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak.

Lider PO powiedział, że festiwal, mimo swojej historii, ma ostatnio kłopoty. "Chciałem podkreślić, że on jest ważnym elementem większej całości, takiej obecności Polski w Europie. Ma swoją historię, swojego lidera, twórcę - Jurka Owsiaka i ma także niechętne spojrzenie MSWiA i polskiego rządu" - dodał szef PO.

"Dlatego tu jesteśmy, żeby podkreślić, że to jest dobra zabawa, ważne spotkanie. Jesteśmy dumni z tego festiwalu" - zaznaczył polityk. Zadeklarował, że Platforma chce wspierać uczestników Przystanku Woodstock, by mogli przyjeżdżać do Kostrzyna i bawić się. "Organizatorom takich imprez trzeba pomagać, a nie przeszkadzać" - przekonywał lider Platformy.

Marszałek Polak mówiła z kolei, że tablica z hasłem "My, Europejczycy!" jest potwierdzeniem tego, że Polska jest w Europie i że Polacy chcą w niej być. Zachęcała wszystkich przez megafon, by składali na niej swe podpisy. Jako pierwsi uczynili to politycy Platformy.

Według zapowiedzi biura prasowego PO, wraz ze Schetyną tablicę podpisać miał Jerzy Owsiak. Szefa WOŚP nie było jednak. Pytany o przyczyny jego nieobecności, lider PO odparł: "nie wiem, ma może swój scenariusz. My się umawialiśmy tutaj z samorządowcami lubuskimi i jesteśmy razem tutaj. Zapowiadaliśmy to od tygodnia".

Na pytanie, czy łączenie zabawy i muzyki z polityką jest dobrym pomysłem, szef PO zapewnił: "to nie jest tak, że jesteśmy tu po to, żeby przemawiać ze sceny, czy żeby robić nachalną propagandę. " My tutaj jesteśmy, żeby być ze sobą, żeby rozmawiać i jesteśmy otwarci, mamy Klub Obywatelski. Nie ma żadnego nacisku i narzucania się, bo nie powinno być. To jest czas wakacji, czas muzyki, niech zwycięża dobry nastrój" - podkreślił Schetyna.

Spotkanie Klubu Obywatelskiego Platformy, z udziałem m.in. szefa Platformy, zaplanowano na godz. 15.30. Odbędzie się w Strefie Lubuskiej (Strefie Wolnego Mikrofonu) Przystanku Woodstock.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News