Projekt "ustawy dezubekizacyjnej" zadośćuczyni w końcu zasadzie sprawiedliwości oraz oczekiwaniom społecznym - mówił w Sejmie szef MSWiA Mariusz Błaszczak, przedstawiając projekt obniżający świadczenia ponad 32 tys. b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL.
Według rządowego projektu nowelizacji świadczenia te sięgną maksymalnie średniego świadczenia w ZUS.
"Projekt po ponad ćwierćwieczu zadośćuczyni w końcu zasadzie sprawiedliwości oraz oczekiwaniom społecznym. Niegodne i niesprawiedliwe jest, aby funkcjonariusze komunistycznego aparatu represji z okresu PRL wciąż cieszyli się w niepodległej Polsce przywilejami emerytalno-rentowymi, o których jedynie pomarzyć mogą ich ofiary" - powiedział Błaszczak.
"Chodzi o osoby walczące o wolność i z tego tytułu represjonowane przez obecnych beneficjentów systemu emerytalno-rentowego służb mundurowych" - dodał minister.
Jak podkreślił, projekt ma na celu wprowadzenie rozwiązań zapewniających zniesienie przywilejów emerytalnych w pełniejszym zakresie niż ustawa z 2009 r. "Po 2009 r. mieliśmy do czynienia ze skutecznymi niestety próbami obchodzenia prawa. Ustawa przewidywała tylko obniżenie emerytur. W związku z tym funkcjonariusze SB przechodzili renty. Ustawa z 2009 r. zawierała dużo węższy katalog osób i stanowisk kwalifikowanych jako stanowiska SB" - powiedział Błaszczak.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Szef MSWiA: Projekt "ustawy dezubekizacyjnej" sprawiedliwy i oczekiwany