Szef MON Antoni Macierewicz o konflikcie z prezydentem: Nie jestem i nie mam zamiaru być jego stroną

Szef MON Antoni Macierewicz o konflikcie z prezydentem: Nie jestem i nie mam zamiaru być jego stroną
Macierewicz został też spytany o doniesienia medialne o tym, że "ceną" za podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS ma być jego dymisja (fot.prezydentpl/Krzysztof Sitkowski)

Bywam używany jako narzędzie lub cel, ale na pewno nie jestem stroną tego konfliktu i nie mam zamiaru być; nie taka jest rola szefa MON - w ten sposób minister obrony narodowej Antoni Macierewicz odpowiedział na pytanie o to, "komu zależy na podsycaniu konfliktu z prezydentem".

Macierewicz został spytany w środę w Polskim Radiu 24 o to, "komu - jego zdaniem - zależy na podsycaniu konfliktu z prezydentem". "Czy państwo słyszeliście jakąkolwiek moją wypowiedź podczas pełnienia funkcji ministra obrony narodowej w tej sprawie? Wydaje mi się, że nie. Nie było takich wypowiedzi i nie będzie takich wypowiedzi" - odparł.

"Bywam używany jako narzędzie w tej sprawie przez kogoś, albo cel, ale na pewno nie jestem stroną tego konfliktu i nie mam zamiaru być" - podkreślił szef MON. Dodał, że "nie taka jest rola" ministra obrony narodowej.

Macierewicz został też spytany o doniesienia medialne o tym, że "ceną" za podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS ma być jego dymisja. "Nie komentuję medialnych wypowiedzi, które są częścią jakichś działań" - odpowiedział minister. Zaznaczył, że należy śledzić podobne doniesienia, ale nie są one warte komentowania.

O różnicach poglądów między BBN a MON mówili w ostatnich tygodniach zarówno szef BBN Paweł Soloch jak i wiceministrowie obrony narodowej: Michał Dworczyk i Bartosz Kownacki.

Kwestie sporne między oboma ośrodkami ws. przyszłego systemu kierowania i dowodzenia wojskiem dotyczą m.in. prerogatyw prezydenta i samych struktur. Nowy system ma przywrócić odrębne dowództwa rodzajów sił zbrojnych. Koncepcja MON nie przewiduje jednak postulowanego przez BBN połączonego dowództwa mającego koordynować współdziałanie sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych oraz obrony terytorialnej. Resort obrony proponuje zarazem powołanie Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia, którego szef byłby mianowany przez ministra obrony, podczas gdy dowódców RSZ mianowałby prezydent.

Brak uzgodnień dotyczących nowego system kierowania i dowodzenia i trwające prace nad nim były powodem - jak podawało BBN - odłożenia przez prezydenta nominacji generalskich.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Szef MON Antoni Macierewicz o konflikcie z prezydentem: Nie jestem i nie mam zamiaru być jego stroną

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!