Szef Kolegium IPN: Prezes Instytutu powinien być osobą z charakterem

Szef Kolegium IPN: Prezes Instytutu powinien być osobą z charakterem
Kolegium IPN (fot. Marek Kuchciński/twitter)

• Na stanowisko prezesa IPN potrzebna jest osoba z charakterem, potrafiąca osiągać cele, wyważona i konsekwentna - mówi przewodniczący Kolegium IPN prof. Jan Draus.
• Zaznaczył, że Kolegium po wyborze prezesa chce mu pomagać jako organ doradczo-opiniodawczy.

We wtorek (28 czerwca) odbyło się pierwsze posiedzenie Kolegium IPN, podczas którego na przewodniczącego wybrano prof. Drausa. Tego samego dnia, w Biuletynie Informacji Publicznej IPN, ogłoszono konkurs na prezesa Instytutu.

Kolegium Instytutu zastąpiło dotychczasową Radę IPN, której kadencja została skrócona na podstawie nowelizacji ustawy o IPN, której większość przepisów weszła w życie w czerwcu. Nowelizacja zakłada także, że prezesa IPN będzie powoływał Sejm za zgodą Senatu na wniosek Kolegium, które będzie zgłaszać kandydata spoza swojego grona. Kolegium wyłoni kandydata w drodze konkursu.

W rozmowie z PAP prof. Draus zaznaczył, że obecnie priorytetem dla Kolegium jest wybór prezesa Instytutu. "Potrzeba na to stanowisko osoby z charakterem, która będzie potrafiła osiągać swoje cele. Wyważonej i konsekwentnej w postępowaniu (...) My jako Kolegium chcemy pomagać przyszłym władzom jako organ doradczo-opiniodawczy" - mówił.

Jego zdaniem w konkursie wystartuje kilku lub kilkunastu kandydatów. "Mam nadzieję, że nie będzie ich zbyt dużo. Byłem przy pierwszym wyborze prezesa, kandydatów było wówczas wielu i wybór trwał rok. Wierzę, że tym razem tak się nie stanie. Kolegium wyda rozsądny werdykt i Sejm przyjmie tę kandydaturę" - podkreślił przewodniczący. "Czekamy na kandydatów. Wierzymy, że zgłosi się wiele osób i będzie z czego wybrać" - dodał.

Przypomniał, że konkurs na prezesa IPN jest dwuetapowy. Najpierw kandydaci złożą dokumenty, które zostaną zweryfikowane. Następnie odbędzie się wysłuchanie publiczne kandydatów zaplanowane na 18 lipca w stołecznym Centrum Edukacyjnym IPN. Jak mówił, członkowie Kolegium ocenią m.in. wizję i programu, który przyszły prezes chce zrealizować.

Czytaj też: Prezydent Duda na Słowacji: społeczeństwa chcą Unii, która daje wolność

18 lipca, w czasie wysłuchania kandydatów na prezesa IPN, Kolegium spotka się w pełnym składzie. "Później będziemy układać własny kalendarz. Po wyborze prezesa będziemy się na pewno spotykać cyklicznie. Myślę, że w pierwszym okresie dosyć często. Wszyscy uczciwie i rzetelnie będziemy wypełniać swoją funkcję ciała doradczo-opiniodawczego. Sądzę, że prezes będzie też prosił o poradę w różnych kwestiach. Ten rok będzie więc rokiem szczególnej pracy zarówno prezesa, jak i Kolegium" - zaznaczył.

Jak mówił, jednym z celów Kolegium jest umacnianie patriotyzmu. "Będziemy chcieli służyć, by umacniać patriotyzm, tożsamość narodową, by to szło w parze z polityką państwa. Liczymy, że będziemy mogli zwracać na pewne sprawy uwagę, dyskutować o różnych kwestiach, dopełniać ten pejzaż historyczny kraju. Ale o czym będziemy radzić, to już wola członków Kolegium. Ja jestem tylko moderatorem (...) Głos każdego członka jest ważny" - zaznaczył prof. Draus.

Przypomniał, że Kolegium liczy dziewięć osób, z których siedem, to profesorowie historii. "Członkami gremium są także działacz opozycji demokratycznej Krzysztof Wyszkowski i redaktor Bronisław Wildstein. Sądzę, że to bardzo zacne grono, w dużym stopniu niezależne. Każdy ma własną refleksję na temat działalności IPN i myślę, że na kolejnych kolegiach będziemy się dzielić swoimi wizjami na ten temat" - mówił prof. Draus.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Szef Kolegium IPN: Prezes Instytutu powinien być osobą z charakterem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!