• Kornel Morawiecki (WiS) w wywiadzie radiowym mówił do Władysława Frasyniuka, by opamiętał się w porównywaniu stanu wojennego ze współczesną Polską. Frasyniuk wspiera KOD.
• Morawiecki protesty w dzień 13 grudnia wobec legalnie wybranej, demokratycznej władzy nazwał despotyzmem.
• Poseł przypominał, że stan wojenny był krzywdą wyrządzoną Polsce i Polakom.
• Zrelacjonował swoją rozmowę z jednym z liderów ówczesnej PZPR, który miał proponować gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu rozmowy z opozycją już w 1981 roku.
Kornel Morawiecki (Wolni i Solidarni), Marszałek Senior VIII kadencji Sejmu, odpowiadał na pytania w Polskim Radiu. W rozmowie, która miała miejsce w 35 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego poseł i działacz Podziemnej Solidarności odnosił się do podziału, który obecnie dzieli polskie społeczeństwo.
- Nie ma analogii między sytuacją obecną i stanem wojennym - przekonywał Kornel Morawiecki. - Wtedy zamykano tysiące ludzi w więzieniach. Dzisiaj rządzi demokratycznie wybrana większość i rząd.
W ocenie najstarszego posła w Sejmie, jeśli oponenci polityczni strony rządzącej nie szanują wyboru większości, to właściwie są despotami, a nie demokratami. Polityk ubolewa nad takim stanem rzeczy.
Ocenił stan wojenny jednoznacznie pejoratywnie
Kornel Morawiecki, który w okresie stanu wojennego był kluczową postacią opozycji, jej radykalnego nurtu bardzo kategorycznie ocenił decyzję z 13 grudnia 1981 roku.
- Naród się łączył i mieliśmy szansę na nową rzeczywistość - mówił. - Stanem wojennym odebrano nam nadzieję. To była straszna krzywda wyrządzona polskiemu narodowi.
Gdy dopytano go o nowe badania CBOS (wedle których 41 proc. Polaków za zasadne uznaje decyzje władzy komunistycznej) Morawiecki ocenił, że taki wynik to efekt dekad lat 80. i 90.
- Jak wprowadzenie stanu wojennego miało być słuszne? - pytał retorycznie. - Ukształtowano myślenie społeczne tak, że wyniki tak wyglądają.
Okrągły stół był możliwy już w 1980 lub 1981 roku
Morawiecki jest przekonany, że możliwa było rozmowa miedzy siłami komunistycznymi i opozycja demokratyczną już wtedy w 1981 roku. - Rozmawiałem z wicepremierem Aleksandrem Kopciem - to o czasach współczesnych, Kopeć był wicepremierem w rządach PRL, członkiem KC PZPR. - Mówił, że proponował Jaruzelskiemu o okrągłym stole w 1981 roku. To byłyby autentyczne rozmowy.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Stan wojenny, 13 grudnia. Kornel Morawiecki: to protestujący są despotami