Przed wyborami przewidziano wysokie nagrody dla urzędników. Nie tylko są one wypłacane wcześniej, lecz także wyższe niż w poprzednich latach.
Część szefów urzędów administracji publicznej postanowiło przyznać jeszcze przed wyborami nagrody dla swoich podwładnych. To, że tego typu bonusy są wypłacane w IV kw., nie jest niczym nowym, ale w poprzednich latach trafiały one do kieszeni urzędników z reguły miesiąc później. 11 listopada przypada bowiem nieformalne święto służby cywilnej - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Tymczasem z informacji gazety wynika, że wojewodowie i ministrowie zabiegali o to, aby dyrektorzy generalni w tym roku przyspieszyli swoje decyzje w tym zakresie, tak aby urzędnicy otrzymali nagrody najpóźniej jeszcze w tym tygodniu, albo przynajmniej zostali poinformowani o ich wysokości.
Sytuacją są zaniepokojeni eksperci. Zdaniem dr Stefana Płażka, adwokata, adiunkta z Uniwersytetu Jagiellońskiego, system przyznawania nagród powinien być bardziej przejrzysty i transparenty. I na pewno nie powinien być powiązany z wyborami.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spore bonusy na pożegnanie rządu