• Tomasz Siemoniak stwierdził w telewizyjnym wywiadzie, że PO zawsze miała w sobie tarcia i spory, ale liczy, że nie przysłonią one celu istnienia partii.
• Były szef MON powiedział w rozmowie, że obecna praca w Sejmie nie jest pracą jego marzeń. Winę za taki stan rzeczy ponosi PiS i styl pracy parlamentarnej, który większość posłów PiS preferuje.
Tomasz Siemoniak komentował obecną sytuację polityczną w PO, jak i odniósł się do charakteru pracy nad prawem w Sejmie VIII kadencji. W porannym wywiadzie telewizyjnym w TVP polityk, były szef MON skonstatował, że obecnie liczy się tylko walka z PiS, a Nowoczesna to partia opozycyjna więc z nią PO będzie maszerować 7 maja.
- Wewnętrzne tarcia i spory nie mogą przysłonić celów, do których służy partia - mówił o sytuacji w PO, w której pojawiło się niezadowolenie ze stylu funkcjonowania formacji pod rządami Grzegorza Schetyny. - Ja jestem do tego przyzwyczajony. Zawsze były problemy, zawsze były tarcia. Nigdy to nie jest droga wyściełana różami. Trzeba umieć sobie z tym radzić. Większy problem widzę w odbudowie wiarygodności wśród Polaków niż w podziałach wewnętrznych. One zawsze w polityce są i będą - dodał.
O pracy w parlamencie Siemoniak wypowiedział się następująco:
- Praca w parlamencie obecnej kadencji nie dostarcza satysfakcji, ze względu na styl PiS-u.
Ten styl jest też powodem, dla którego opozycja tak mocno atakuje formację rządzącą.
- Jeżeli ma się zbliżone poglądy na Polskę, to trzeba współpracować - mówił o działaniach opozycji wobec rządu. - Jest tylko jeden front walki z PiS-em, problemy w PO przeminą, a z Nowoczesną idziemy na marsz 7 maja - przypomniał Siemoniak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Siemoniak: Praca w Sejmie nie dostarcza satysfakcji, ze względu na styl pracy PiS