Schetyna: zespół zajmie się sporami działaczy PO z Bydgoszczy i Torunia

Schetyna: zespół zajmie się sporami działaczy PO z Bydgoszczy i Torunia
Przewodniczący PO podkreślił, że wspólnie z Lenzem zadeklarowali monitorowanie projektu ustawy o Uniwersytecie Medycznym w Sejmie oraz zaangażowanie w prace komisji i podkomisji. (fot. Twitter)

Specjalny zespół zajmie się sporami dzielącymi bydgoskich i toruńskich działaczy PO oraz szukaniem porozumienia - poinformował w sobotę w Bydgoszczy Grzegorz Schetyna. Decyzja jest podyktowana rozdźwiękiem na tle projektu powołania Uniwersytetu Medycznego.

W Sejmie 1 kwietnia odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy na bazie Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Dyskusję zdominowali posłowie z regionu kujawsko-pomorskiego, a ich opinie były podzielone nie w zależności od przynależności klubowej, a od reprezentowanego okręgu wyborczego. Posłowie z okręgu bydgoskiego popierali projekt utworzenia, a posłowie z okręgu toruńsko-włocławskiego byli przeciwni. Projekt ustawy skierowano do komisji.

Bydgoskich działaczy Platformy zirytowało to, że w imieniu klubu PO wystąpił przewodniczący regionu kujawsko-pomorskiego Tomasz Lenz z Torunia. Na znak protestu legitymację partyjną złożyła znana w regionie działaczka PO, radna sejmiku Dorota Jakuta z Bydgoszczy, która w przeszłości była przewodniczącą rady miasta Bydgoszczy (2006-2010) i sejmiku (2010-2014).

Schetyna w sobotę spotkał się z zarządem bydgoskiej PO, w którym wzięli też udział przewodniczący regionu Tomasz Lenz, marszałek województwa Piotr Całbecki i wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. "To były trudne rozmowy, ale myślę, że dobre i prawdziwe, pokazujące zarys sporu i jakie są różnice" - ocenił przewodniczący PO.

"Ustaliliśmy zespół, który będzie spotykał się wspólnie, ja się w to zaangażuję razem z sekretarzem generalnym Stanisławem Gawłowskim i przewodniczącym klubu Sławomirem Neumannem. Chodzi na o to, żeby zbudować możliwość wyjścia z tej kryzysowej sytuacji, może nie z sytuacji kryzysowej, ale z różnic poglądów. Uważam, że potencjał, który jest w województwie wymaga synergii i podejmowania największych wyzwań" - powiedział Schetyna.

W skład zespołu wejdą przedstawiciele PO z Bydgoszczy - prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i poseł Paweł Olszewski oraz z Torunia - przewodniczący regionu poseł Tomasz Lenz i marszałek województwa Piotr Całbecki.

Przewodniczący PO podkreślił, że wspólnie z Lenzem zadeklarowali monitorowanie projektu ustawy o Uniwersytecie Medycznym w Sejmie oraz zaangażowanie w prace komisji i podkomisji.

"Natomiast to większość PiS-owska musi powiedzieć, jaka jest decyzja polityczna, co z Uniwersytetem Medycznym, jak współpraca z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika i co będzie dalej, jakie są następne kroki z tego wynikające. Te ponad 160 tys. podpisów poparcia bydgoszczan nie może pozostać bez odpowiedzi. Deklarujemy, że będziemy się angażować, ale minister rządu PiS musi odpowiedzieć, jaką ma wizję tej sytuacji" - mówił lider PO.

W sprawie złożenia legitymacji przez Jakutę powiedział, że była to "emocjonalna i niepotrzebna decyzja". "Zawsze w takiej sytuacji warto mieć dystans. Wiem, że nie jest to łatwe, dlatego będziemy rozmawiać i ja osobiście będą z nią rozmawiał, żeby przemyślała decyzję, miała więcej dystansu i wiary, że wspólnie możemy rozwiązać te problemy" - dodał Schetyna.

Poseł Lenz po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że to władze klubu PO cztery tygodnie przez sesją Sejmu zaproponowały mu wystąpienie w sprawie uniwersytetu, "nie widząc w tym problemu".

"Ja się zgodziłem. Pojawiające się w tej sprawie emocje dzień przed debatą mnie zaskoczyły. Pojawiły się próby namówienia mnie do rezygnacji. Jak ktoś słyszał moje wystąpienie w Sejmie, to pewnie zauważył, że było to merytoryczne wystąpienie, gdzie podawałem fakty, liczby, ale też stan prawny, który mamy obecnie. (...) Słuchałem wszystkich wystąpień tego dnia, i powiem subiektywnie, że moje wystąpienie było najbardziej łagodne" - mówił lider kujawsko-pomorskiej PO.

Lenz podkreślił, że Jakutę zna bardzo długo i szanuje. "Jest to osoba niezwykła, która wiele zrobiła dla regionu i Bydgoszczy, ale widać trudno jej w tej politycznej pracy wytrzymać ilość napięć, sporów" - dodał.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Schetyna: zespół zajmie się sporami działaczy PO z Bydgoszczy i Torunia

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!