•Lider PO Grzegorz Schetyna ocenił, że nagranie z 16 grudnia z Sali Kolumnowej potwierdza chaos i brak organizacji oraz obciąża Marszałka Sejmu.
• Ponownie skrytykował też deklarację lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru ws. poprawek do budżetu na 2017 r.
W czwartek (5 stycznia) zamieszczono na internetowej stronie Sejmu nagrania z kamery administrowanej przez Straż Marszałkowską. Wcześniej upublicznienia nagrań ze wszystkich kamer znajdujących się na Sali Kolumnowej domagała się opozycja, pytali też o nie dziennikarze.
Grzegorz Schetyna ocenił, że nagranie i posiedzenie w Sali Kolumnowej dają "najgorsze świadectwo możliwościom organizacyjnym marszałka Kuchcińskiego". "Obraz tego spotkania w Sali Kolumnowej jest najlepszym dowodem na to, że sobie po prostu z tą sytuacją, z tym wyzwaniem nie poradził" - powiedział lider PO.
Nagrania - jak stwierdził podczas konferencji w Sejmie Schetyna - "bardzo wyraźnie pokazują, potwierdzają obraz chaosu, bałaganu, braku organizacji tego posiedzenia". "Są tak naprawdę obciążające dla marszałka Marka Kuchcińskiego. Jak widzieliśmy, dopuścił czy zaakceptował obecność obcych osób na Sali Kolumnowej" - powiedział.
Czytaj też: Głosowanie 16 grudnia: Nagrania z kamer w Sali Kolumnowej pokazują, że było kworum
Schetyna zadał pytanie: "Kto się zwracał o zgodę na obecność tych osób, kto zgłaszał podanie, gdzie jest pisemna zgoda marszałka Kuchcińskiego?".
Jak ocenił, "obraz taśm" potwierdza nielegalność zgromadzenia w Sali Kolumnowej. "I potwierdza, że było to spotkanie klubu PiS rozszerzone o kilku posłów klubu Kukiz'15" - powiedział Schetyna.
Schetyna mówił też o wsparciu, jakie PO udzieli Związkowi Nauczycielstwa Polskiego w organizacji referendum dot. reformy edukacji. Jak poinformował, w PO został powołany sześcioosobowy zespół, który będzie m.in. koordynował akcję zbierania podpisów pod referendum w strukturach partii.
Zespół ma koordynować Urszula Augustyn, w jego skład weszli m.in. również Rafał Grupiński i Elżbieta Gapińska. "Po zarejestrowaniu komitetu rozpoczniemy akcję wspierającą ZNP. Liczymy na zebranie ponad 500 tysięcy podpisów, doprowadzenie do przeprowadzenie debaty na temat przyszłości polskiej szkoły, tutaj w parlamencie i skutecznego przeprowadzenia referendum" - powiedział Schetyna.
Czytaj też: Sejm 16 grudnia: Prokuratura przesłucha posłów
Dodał, że dobrze wróżą informacje, które, jak powiedział Schetyna, dochodzą z Pałacu Prezydenckiego mówiące o tym że prezydent Andrzej Duda nie podjął jeszcze decyzji i waha się z podpisaniem ustawy ws. reformy edukacji.
Schetyna był pytany także o to, czy rozmawiał z liderem Nowoczesnej Ryszardem Petru nt. rozwiązania sytuacji w Sejmie. Lider PO podkreślił, że bardzo dobrze ocenia zaangażowanie posłów Nowoczesnej w ich wspólną akcję protestacyjną na sali sejmowej. "Relacje między posłami, senatorami naszymi a Nowoczesną (są) bardzo dobre i uważam, że bardzo przyszłościowe, co do współpracy na poziomie tych dwóch partii opozycyjnych, bardzo się z tego cieszę" - powiedział.
"Natomiast, co do przyszłych rozwiązań, ja rozmawiałem z Ryszardem Petru wczoraj, mówiłem o tym stanowisku senatorów PO, tu zdania nie zmieniłem - nie widzę takiej konstrukcji, w której senatorowie PiS-u przegłosowywaliby poprawki PO czy Nowoczesnej, a później, za tydzień większość PiS-owska w Sejmie głosowałaby przeciw, przecież to jest absurd (...) Nie może być takiego podwójnego spojrzenia, bo dojdzie do jakiejś politycznej paranoi, tu trzeba mówić +tak, tak, nie, nie+" - powiedział Schetyna.