XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Schetyna jedzie w czwartek do Brukseli wspierać kandydaturę Tuska na szefa RE

Schetyna jedzie w czwartek do Brukseli wspierać kandydaturę Tuska na szefa RE
Lider PO Grzegorz Schetyna (fot.PO/Facebok.com)

• Lider PO Grzegorz Schetyna udaje się w czwartek (9 marca) do Brukseli na szczyt EPP z udziałem części unijnych przywódców m.in. kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
• Szef PO ma w planach szereg spotkań; chce przekonywać partnerów z UE do przedłużenia kadencji Donalda Tuska jako szefa Rady Europejskiej.

Czwartkowe, poranne spotkanie liderów Europejskiej Partii Ludowej (European People's Party - EPP) w Brukseli, to element przygotowań do odbywającego się w czwartek i piątek unijnego szczytu, na którym ma zapaść decyzja o ewentualnym przedłużeniu kadencji Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Kandydatem polskiego rządu na to stanowisko jest europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

W spotkaniu EPP weźmie udział Donald Tusk, szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani, kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premier Hiszpanii Mariano Rajoy. EPP zrzesza europejskie partie chadeckie i centroprawicowe.

Według informacji PAP Schetyna ma w planach rozmowy z Merkel i Rajoyem; niewykluczone, że spotka się także z Donaldem Tuskiem. "Chcemy przede wszystkim załatwić sprawę w tym tygodniu - jeśli wybór szefa Rady Europejskiej się przedłuży, wówczas pojawią się kolejni kandydaci i szanse Tuska spadną" - ocenił w rozmowie bliski współpracownik Schetyny.

Szef klubu PO Sławomir Neumann podkreślił, że dla Polski przedłużenie kadencji Tuska jest niezwykle ważną sprawą. "Szczególnie teraz, kiedy rząd polski forsując karykaturalną kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego, próbuje podważyć przedłużenie tej kadencji, a w finale - doprowadzić do tego, żeby Europa wybrała jako szefa Rady Europejskiej kogoś ze +starej+ Unii, prawdopodobnie ze strefy euro" - uważa polityk.

Zdaniem Neumanna, wystawienie kandydatury Saryusz-Wolskiego szkodzi polskim interesom. "Ja to określam tak naprawdę zdradą stanu - zdradą nie tylko interesów Polski, ale i interesów krajów dawnego bloku wschodniego, które weszły do UE. Donald Tusk to dziś uszy, serce, głowa Europy wschodniej, który w imieniu tych państw wiele rzeczy mówił i załatwił" - podkreślił szef klubu PO.

Czytaj też: Jarosław Kaczyński dla "GP": Tusk otwarcie łamie zasadę neutralności

Zwrócił uwagę, że przewodniczącym Rady Europejskiej nie powinien zostać przedstawiciel tzw. starej Unii, zwłaszcza w kontekście poniedziałkowego stanowiska przywódców Francji, Niemiec, Hiszpanii i Włoch, którzy opowiedzieli się za budową UE "różnych prędkości", która ma pozwolić pewnym krajom członkowskim na szybszą integrację w wybranych dziedzinach. "Żeby w tej sytuacji stawiać na przedstawiciela +starej Unii+ to trzeba być niespełna rozumu" - uważa Neumann.

Schetyna to w przeszłości jeden z najbliższych współpracowników Donalda Tuska. Przed kilkoma laty jednak obaj politycy popadli w konflikt; obecny lider PO był przez Tuska marginalizowany, zarówno w partii, jak i w życiu publicznym - nie znalazł się w drugim kierowanym przez Tuska rządzie (2011-2014); nie otrzymał też żadnej funkcji w partii.

W sobotę resort spraw zagranicznych poinformował, że Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PO i b. pełnomocnik rządu ds. integracji europejskiej jest kandydatem polskiego rządu na stanowisko szefa Rady Europejskiej. Tego samego dnia Saryusz-Wolski został na wniosek Schetyny, wykluczony z Platformy. W poniedziałek po spotkaniu z szefem EPP, Francuzem Josephem Daulem, europoseł poinformował, że zrezygnował również z członkostwa w Europejskiej Partii Ludowej, której był wiceprzewodniczącym.

Niemiecki minister ds. europejskich Michael Roth ocenił we wtorek, że Donald Tusk cieszy się dużym poparciem i tylko Polska oraz Węgry mają jak dotąd zastrzeżenia w sprawie odnowienia jego kadencji.

Poparcie dla kandydatury Tuska zadeklarowali do tej pory m.in. przedstawiciele władz Francji, Włoch, Holandii oraz szef MSZ Czech, które współpracują z Polską w ramach Grupy Wyszehradzkiej. W ocenie Lubomira Zaoralka, Tusk jest przewodniczącym Rady Europejskiej, który rozumie potrzeby i interesy Europy Środkowej i Wschodniej. "Naprawdę nie chciałbym ryzykować, że stracimy takiego przedstawiciela" - powiedział we wtorek szef czeskiej dyplomacji.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Schetyna jedzie w czwartek do Brukseli wspierać kandydaturę Tuska na szefa RE

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!