XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Saakaszwili o Smoleńsku: zbyt dużo zbiegów okoliczności

Saakaszwili o Smoleńsku: zbyt dużo zbiegów okoliczności
Micheil Saakaszwili w czasie wizyty w polskim Senacie, na drugim planie Bogdan Borusewicz. (fot.:Michał Koziczyński/wikipedia.org/CC BY-SA 3.0 PL)

● Gruziński polityk nie chce dawać wiary teoriom spiskowym o Smoleńsku.
● Jednocześnie widzi wątpliwości i twierdzi, że trudno nazwać katastrofę wypadkiem.
● Micheil Saakaszwili wie, że Rosjanie w tej sprawie nie będą współpracować. Mówi "bo taka jest Rosja".

We wtorek Micheil Saakaszwili, były prezydent Gruzji rozmawiał z dziennikarzami Telewizji Polskiej. Polityk, który w przeszłości budował zalążki sojuszu między Polską, a Gruzją i który doświadczył agresji Rosji na jego ojczyznę mówił o Smoleńsku.

- Bardzo trudno emocjonalnie uwierzyć, że to był wypadek - relacjonował. W jego ocenie teorie spiskowe otaczające Smoleńsk, choć on sam nigdy się do zwolenników takich pomysłów nie zaliczał, mają uzasadnienie w wątpliwościach. - W tej sprawie jest zbyt dużo zbiegów okoliczności - mówił TVP Info Saakaszwili.

- Mam wątpliwości. Trudno uwierzyć, że stało się ta bez działania zewnętrznego, ale jak wspomniałem powinno to zostać zbadane przez dalsze śledztwo - zaapelował polityk. - Problem polega na tym, że Rosja nie współpracuje w tym śledztwie i wszyscy to wiemy, bo taka jest Rosja. To okazywanie okrutnego braku szacunku dla Polski jako państwa i zasad ludzkiego zachowania.

Micheil Saakaszwili był prezydentem Gruzji w latach 2004 do 2007, wtedy współpracował z Lechem Kaczyńskim, drugi raz Gruzja wybrała go na prezydenta w kadencji 2008 do 2013.

Od 2015 roku jest także obywatelem Ukrainy.

Niedawno, w sprawie Smoleńska wypowiadała się ukraińska pilotka i jeniec wojny w Dombasie Nadia Sawczenko.

- Start i lądowanie samolotu koniecznie musiały być zabezpieczone pod względem technicznym. Wątpię, by któryś z żołnierzy lub pracowników mógł opuścić swoje stanowisko sam z siebie, gdyby otrzymał wyraźne polecenie, że musi tam tkwić - mówiła o sytuacji na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj Sawczenko. - Dlatego uważam, że ta sprawa potrzebuje dodatkowego śledztwa.

W katastrofie smoleńskiej zginął Lech Kaczyński i cała towarzysząca mu delegacja, która udawała się oddać hołd pomordowanym Polakom w Katyniu. Zdarzenie miało miejsce 10 kwietnia 2010 roku.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Saakaszwili o Smoleńsku: zbyt dużo zbiegów okoliczności

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!