Z okazji Święta Wojska Polskiego (15 sierpnia) rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz został odznaczony przez Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza złotym medalem za "Zasługi dla Obronności Kraju".
O otrzymaniu medalu rzecznik MON poinformował na Facebooku.
Decyzja Antoniego Macierewicza wywołała burzę wśród polityków i internautów.
Decyzję szefa MON bronią politycy PiS.
- Absolutnie moim zdaniem na ten medal zasłużył. Jacyś zawistnicy się ujawnili w tej chwili, których w Polsce nigdy nie brakuje - mówił we wtorek (16 sierpnia) w TOK FM poseł PiS Jacek Sasin.
- Robienie z tego faktu jakiegoś wielkiego wydarzenia, a szczególnie wydarzenia, które miałoby podlegać tak totalnej krytyce, jak podlega, jest dla mnie jakimś dziwnym zjawiskiem. Bo ten Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju" był przez wszystkich dotychczasowych ministrów obrony narodowej wręczany właśnie osobom cywilnym, które w jakiś sposób zasłużyły się dla propagowania idei obronności - dodał.
Medal „Za zasługi dla obronności kraju” został ustanowiony przez Sejm ustawą z dnia 21 kwietnia 1966 roku. Według ustawy stanowi uznanie dla osób, które swoją pracą lub działalnością przyczyniły się do rozwoju i umocnienia obronności kraju. Medal może być również nadawany jednostce wojskowej, organizacji społecznej, przedsiębiorstwu, zakładowi lub instytucji. Wraz z odznaką wyróżnienia wręczana jest legitymacja.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Rzecznik MON ze złotym medalem od Macierewicza. Burza w sieci