Europoseł Ryszard Czarnecki (PiS) będzie kontrkandydatem obecnego prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzeja Kraśnickiego, podczas zaplanowanych na 22 kwietnia wyborów
• Na pewno emocjonalnie ze sportem jestem związany - powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki o swojej kandydaturze na prezesa PKOl.
• Traktuję swoje kandydowanie poważnie, będę zabiegał o głosy delegatów na kongres Polskiego Komitetu Olimpijskiego - zaznaczył mówiąc o swojej kandydaturze na prezesa PKOl.
• Poinformował, że po objęciu stanowiska prezesa PKOl nie musiałby rezygnować z mandatu europosła.
Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki (PiS) był pytany w Radiu Zet, czy zastąpi ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
"Jestem teraz w Strasburgu i Brukseli, więc nie wiem, czy kogoś w Polsce szukają, czy nie szukają, ale ja będę ministra Waszczykowskiego bronić przed niecnymi atakami opozycji" - odpowiadał Czarnecki.
Czytaj też: PO: Rząd chce zawłaszczyć sport. PiS: W wielu związkach są politycy Platformy
"W sensie politycznym nie będziemy wracać do sprawy Tuska, ale w sensie formalno-prawnym rzeczywiście młody premier Malty, który prowadził posiedzenie Rady Europejskiej chyba nie doczytał traktatu lizbońskiego. Traktat stwierdza, że do wyboru szefa Rady potrzeba kwalifikowanej większości i głosy wstrzymujące się liczone są jako przeciwne" - mówił Czarnecki pytany o wypowiedź szefa MSZ nt. "sfałszowanego" głosowania ws. wyboru Donalda Tuska na szefa RE. "Premier (Malty) nie zapytał kto jest za, przeciw i kto się wstrzymał. Będę bronił ministra Waszczykowskiego, którego chce odwołać opozycja" - dodał wiceprzewodniczący PE.
Czarnecki potwierdził natomiast, że chce objąć stanowisko prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl). "Jestem zgłoszony przez Polski Związek Piłki Siatkowej" - mówił.
"Znam się na sporcie, przez osiem lat byłem prezesem i wiceprezesem klubu żużlowego we Wrocławiu, byłem w radzie nadzorczej drużyny klubu piłkarskiego w Ekstraklasie, jestem przewodniczącym rady fundacji, która wspiera polską siatkówkę, w zeszłym roku byłem patronem honorowym mistrzostw świata juniorów na żużlu, które odbywały się w kliku krajach" - uzasadniał Czarnecki.
"Na pewno emocjonalnie i w przestrzeni życia ze sportem jestem związany" - dodał.
Czarnecki poinformował, że po objęciu stanowiska prezesa PKOl nie musiałby rezygnować z mandatu europosła.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Ryszard Czarnecki: Będę kandydował na prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego