W czwartek rozpoczęły się sejmowe dyżury prezydenckich ministrów. Jako pierwsza dyżur pełniła szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska. Później z parlamentarzystami spotkał się prezydencki minister Andrzej Dera. Posłowie pytali m.in. o politykę odznaczeń.
"Ten dyżur jest bardzo dobrym pomysłem pana prezydenta. Było kilku parlamentarzystów, nie tylko z PiS. Przyszedł poseł z PO. Te dyżury będą dobrym kontaktem prezydenta i Kancelarii Prezydenta z parlamentarzystami" - powiedziała Sadurska po zakończeniu dyżuru.
Jak mówiła, posłowie poruszyli m.in. temat polityki odznaczeń i "procedur dotyczących pomników historii".
"To jest pierwszy dyżur. Myślę, że kolejne czwartki sejmowe będą czasem na podtrzymywanie dobrej współpracy między Kancelarią Prezydentem a parlamentem" - podkreśliła.
Dyżury będą się odbywały w każdy czwartek podczas posiedzeń Sejmu i będą je pełnić wszyscy ministrowie Kancelarii Prezydenta - dodała.
W wystąpieniu na początku inauguracyjnego posiedzenia Sejmu nowej kadencji prezydent Andrzej Duda powiedział, że chciałby być blisko pracy sejmowej, dlatego postanowił, że w czwartki, podczas posiedzeń, będą prowadzone w Sejmie "dyżury prezydenckie" ministrów jego kancelarii, przede wszystkim tych, którzy mają duże doświadczenie parlamentarne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rozpoczęły się sejmowe dyżury prezydenckich ministrów