Pełnomocnik Donalda Tuska Roman Giertych zapowiedział po przesłuchaniu swojego klienta w prokuraturze, że zapyta ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, czy ten przekazuje informacje ze śledztw prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.
"Jak państwo słyszeliście, pan Kaczyński straszy kolejnymi sprawami. Ja tylko jestem ciekawy i zadam dzisiaj to pytanie publicznie, czy pan minister Ziobro, pan prokurator generalny, przekazuje jakieś informacje dotyczące śledztw odnoszących się do przewodniczącego Donalda Tuska posłowi Jarosławowi Kaczyńskiemu" - powiedział Giertych dziennikarzom.
"I jego wypowiedź świadcząca, że ma niby jakieś informacje odnoszące się do przyszłości pana przewodniczącego wskazuje, że ma jakąś wiedzę" - dodał.
Zdaniem Giertycha "rzucanie takich gróźb jest niedopuszczalne".
"W moim przekonaniu i to mówię - jako obywatel, a nie jako pełnomocnik - tego typu rzucanie publicznie gróźb jest niedopuszczalne, jeżeli robi to szef partii rządzącej, bo jasno wskazuje na motywację, która ma charakter osobisty i to osobiście związane z zemstą, której z jakichś powodów Jarosław Kaczyński chce dokonać w odniesieniu do swoich przeciwników politycznych" - ocenił.
Giertych powiedział, że w związku z tym stawia publiczne pytanie o przekazywanie informacji ze śledztw. Zapowiedział, że w piątek wystosuje do Ziobry pismo w tej sprawie.
Pełnomocnik Donalda Tuska dodał, że przesłuchanie jego klienta przebiegło bardzo spokojne, tyle, że było długotrwałe. Zastrzegł, że nie może mówić o jego treści, w tym o tym, czy pytania odnosiły się do poprzednich zeznań Tuska.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Roman Giertych pyta Zbigniewa Ziobrę, czy przekazuje informacje ze śledztw Kaczyńskiemu