Rozbudowa armii, w tym obrony terytorialnej jako odrębnego rodzaju sił zbrojnych, modernizacja sił zbrojnych i zapewnienie skutecznych sojuszy - na takie m. in. priorytety wskazał minister obrony Antoni Macierewicz, podsumowując rok rządu.

Szef MON dziękował premier Beacie Szydło, Jarosławowi Kaczyńskiemu, "którego program jako rząd realizujemy", i wyborcom PiS.

Jak powiedział, w sferze obronności zapewnienie bezpieczeństwa sprowadza się do czterech głównych zadań - "rozbudowy i modernizacji armii, zapewnienia skutecznych sojuszy, zbudowania silnego przemysłu obronnego, pogłębiania patriotyzmu, świadomości narodowej, gotowości walki o bezpieczeństwo ojczyzny".

Czytaj też: Rok rządów PiS, podsumowanie: Co zrobił rząd Beaty Szydło przez pierwszy rok, a co wciąż czeka na realizację?

Przypomniał przeprowadzone za obecnego kierownictwa MON zniesienie limitu 12 lat służby dla zawodowych szeregowych, limitów liczbowych w awansach podoficerskich i oficerskich oraz kursach oficerskich, a także audyt, po którym MON skierowało do prokuratury ponad 350 zawiadomień o popełnieniu przestępstw na szkodę bezpieczeństwa państwa.

"Priorytetem, który mi przyświecał, przyświeca nadal, była rozbudowa sił zbrojnych i ich unowocześnienie" - powiedział. "W tym roku polska armia - i to siły operacyjne - wzrosną o blisko 5000 żołnierzy, a jeżeli doliczyć do tego tworzone właśnie wojska obrony terytorialnej kraju, to będzie ponad 8000 żołnierzy" - zapowiedział Macierewicz.

Rozbudowę obrony terytorialnej i przekształcenie jej w odrębny rodzaj sił zbrojnych Macierewicz nazwał jednym z największych zadań związanych z rozwojem polskiej armii.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News