• Trwają prace nad perspektywą wzrostu nakładów na ochronę zdrowia względem PKB w latach 2018 -2025.
• Przełoży się to na szanse dla pacjentów, na kondycję placówek opieki zdrowotnej oraz na wynagrodzenia - powiedział minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
Szef resortu zdrowia, który był w poniedziałek (8 sierpnia) w Olsztynie, odniósł się w ten sposób do zapowiedzi pracowników służby zdrowia, którzy żądają natychmiastowego zwiększenia nakładów na publiczne lecznictwo, do poziomu gwarantującego m.in. likwidację kolejek i odpowiednie wynagrodzenia personelu medycznego. Na 24 września zapowiadają dużą manifestację w stolicy.
- Pracujemy bardzo intensywnie nad perspektywą wzrostu nakładów na ochronę zdrowia, których w ciągu ostatnich bardzo wielu lat nie było. Ci, którzy mówią dlaczego tak mało i wolno, chciałbym, aby zauważyli, że w ciągu ostatnich lat w ogóle nie było żadnego wzrostu względem PKB a nawet były takie lata, kiedy był spadek. A zatem planujemy systematyczny wzrost nakładów na ochronę zdrowia, jako odsetek PKB od 2018 roku do 2025 roku, to jest coś zupełnie unikalnego - podkreślił minister Radziwiłł. (Według zapowiedzi, w 2018 roku odsetek ten ma wynosić 4,58 proc. PKB, potem wzrastać do 6 proc. w 2025 r. - red.).
Dodał, że wzrost nakładów "przełoży się przede wszystkim na szanse dla pacjentów, ale także na kondycję placówek opieki zdrowotnej, a także na wynagrodzenia w służbie zdrowia".
Minister zaznaczył, że we współpracy z przedstawicielami pracodawców i pracowników w ramach trójstronnego zespołu branżowego - Rady Dialogu Społecznego - prowadzone są także prace nad projektem ustawy, który zapewni przynajmniej minimalne wynagrodzenia we wszystkich zawodach medycznych.
Czytaj też: Brakuje 5 mld zł na realizację programu 500 plus
- Zwracam uwagę na to, że niektórzy interpretują to jako propozycje wynagrodzeń. Nie - to będzie granica, poniżej której nie będzie można zejść, jeśli chodzi o wynagrodzenie pracowników medycznych. Dziś takich osób, które zarabiają poniżej poziomów przez nas zaproponowanych jest bardzo dużo. Samo wprowadzenie tej ustawy, którą planujemy, o minimalnym wynagrodzeniu pracowników medycznych, w ciągu 5 lat będzie nas kosztować 7 mld zł. Ministerstwo zatem nie pozostaje bezczynne wobec słusznych żądań dotyczących wynagrodzeń- ocenił minister zdrowia.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel w sobotnim komunikacie poinformował, że przedstawiciele PZM na odbywającym się dzień wcześniej spotkaniu wyrazili "głębokie zaniepokojenie" przyszłością publicznej służby zdrowia w Polsce.
Dodał, że powodem niepokoju jest przedstawiona przez ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła propozycja reformy publicznej służby zdrowia, a przede wszystkim jej finansowanie. Jak oceniono w komunikacie, zapowiedzi ministra są "zatrważające".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Radziwiłł: Wzrost nakładów na ochronę zdrowia poprawi kondycję placówek opieki zdrowotnej