• Premier Beata Szydło weźmie w piątek (16 września) udział w spotkaniu przywódców 27 państw członkowskich UE w Bratysławie.
• Grupa Wyszehradzka podczas spotkania przedstawi wspólne stanowisko, w którym będzie podkreślać m.in. potrzebę nowego porozumienia ws. migracji.
Spotkanie w słowackiej stolicy, bez udziału Wielkiej Brytanii, zapoczątkuje dyskusję nad stanem Wspólnoty, ma też zostać ustalona lista problemów do rozwiązania. Podsumowanie dyskusji ma nastąpić w marcu przyszłego roku, w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich.
- Jutro na szczycie w Bratysławie będzie poruszonych bardzo dużo ważnych kwestii - mówiła na konferencji szefowa rządu. - Z tego, co dzisiaj udało mi się dowiedzieć, nie ma w tej chwili planowanego wspólnego stanowiska wszystkich 27 państw - dodała.
Zdaniem Szydło, to jest błąd, a szef Rady Europejskiej Donald Tusk powinien - jak przekonywała - "dążyć do tego, żeby państwa UE podjęły jutro poważną rozmowę na temat przyszłości Unii Europejskiej".
Premier zapowiedziała, że wspólne stanowisko na pewno przedstawi Grupa Wyszehradzka - współtworzona przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry.
- Na pewno będzie z mojej strony również przedstawienie zdecydowanego oczekiwania, że Unia Europejska będzie poddana reformom, bo tego po prostu Unia dzisiaj potrzebuje - podkreśliła premier.
Czytaj też: PiS: Jackiewicz wypełnił swoją misję, dymisja zgodna z harmonogramem
Poza tym stwierdziła, że w dyskusji o przyszłości Unii - jej zdaniem - "mieści się, czy jest odpowiednio zorganizowana kwestia bezpieczeństwa, wolnego rynku, swobodnego przepływu osób". - To są tematy bardzo istotne - oceniła szefowa rządu.
- Życzyłabym sobie, żeby na te tematy rozmawiać, nie tylko na szczycie Rady Europejskiej, ale np. żeby tym zajmował się Parlament Europejski, który - mam wrażenie - traci czas na jałowe, polityczne dyskusje, dając się wykorzystywać niektórym politykom do właśnie takiego teatru politycznego, a na tym powinien się skupiać, bo to są niezwykle istotne sprawy - powiedziała Szydło.
Nieformalny szczyt przywódców 27 państw UE, bez udziału Wielkiej Brytanii, został zwołany w związku z decyzją mieszkańców tego kraju o opuszczeniu UE, ale nie będzie dotyczył Brexitu jako takiego. Spotkanie w słowackiej stolicy zapoczątkuje dyskusję nad stanem Wspólnoty, ma też zostać ustalona lista problemów do rozwiązania. Podsumowanie dyskusji ma nastąpić w marcu przyszłego roku, w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier: Na szczycie w Bratysławie przedstawię "zdecydowane oczekiwanie" reform w UE