Premier: Dojście do prawdy o obławie augustowskiej jest naszym moralnym obowiązkiem

Premier: Dojście do prawdy o obławie augustowskiej jest naszym moralnym obowiązkiem
Szefowa rządu wzięła tam udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych (fot. twitter/KPRM)

• Dojście do prawdy o obławie augustowskiej i odnalezienie grobów ofiar jest "naszym moralnym obowiązkiem" - mówiła premier Beata Szydło w Augustowie (Podlaskie).
• Szefowa rządu wzięła tam udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

W czasie uroczystości przy Pomniku Żołnierzy Polski Podziemnej Poległych na Kresach II RP w latach 1944-1954 Beata Szydło podkreśliła, że wspominając Żołnierzy Wyklętych w Augustowie, trzeba też powiedzieć o ofiarach obławy augustowskiej, czyli sowieckiej operacji z lipca 1945 roku skierowanej przeciwko niepodległościowemu podziemiu.

"Trzeba też powiedzieć o tych, którzy byli w czasie obławy augustowskiej bestialsko torturowani, przesłuchiwani, kilka tysięcy osób, a ponad pół tysiąca z nich nigdy nie wróciło do domu i wciąż szukamy ich grobów" - mówiła szefowa rządu.

"I prawda o obławie augustowskiej jest naszym moralnym obowiązkiem. Abyśmy jej doszli, tej prawdy, abyśmy odnaleźli te groby i by można było na nich zaświecić znicze. To jest nasz moralny obowiązek, tak jak naszym moralnym obowiązkiem jest dbanie o pamięć tych, którzy walczyli do końca" - podkreśliła Beata Szydło.

Dodała, że "historia oddaje cześć tym, którzy polegli broniąc tego, co najwartościowsze: ojczyzny, swojej rodziny, swojego domu". Mówiła, że współcześnie Polska też potrzebuje "takich niezłomnych, którzy będą zawsze stawali w jej obronie".

Czytaj też: Prezydent: Żołnierze Wyklęci fundamentem niepodległej Polski

Obławę augustowską przywoływała w swoim wystąpieniu również Anna Maria Anders, przewodnicząca Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. "Nigdy o tych poległych żołnierzach Polski walczącej nie zapomnimy. Nigdy nie będzie przedawnienia dla tego ludobójstwa dokonanego na narodzie polskim" - mówiła.

Anders powiedziała też w Augustowie, że dla niej los Żołnierzy Wyklętych jest "szczególnie ważny", gdyż wielu z nich służyło razem z jej ojcem gen. Władysławem Andersem.

Uroczystość przy pomniku poprzedziło nabożeństwo w augustowskiej bazylice, odprawione w intencji Żołnierzy Wyklętych i osób, które udzielały im wsparcia.

Przed nabożeństwem wieńce - ku upamiętnieniu ofiar represji - złożono także pod tzw. Domem Turka, który w przeszłości był siedzibą NKWD i Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Augustowie. W piwnicach był areszt dla ok. 30 więźniów.

Obława augustowska to największa niewyjaśniona zbrodnia popełniona na Polakach po II wojnie światowej. W odkrytych niedawno przez historyków IPN dokumentach sowieckich, które pokazują przebieg i skalę akcji, nazywana jest "operacją przeczesywania lasów", skierowaną przeciwko Armii Krajowej, a także podziemiu litewskiemu.

Objęła teren o powierzchni blisko 3,5 tys. km kwadr., a w działaniach sowieckich wzięło udział ok. 40 tys. żołnierzy.

Trwa śledztwo IPN, którego głównym celem jest ustalenie liczby ofiar i miejsca, lub miejsc ich pochówku. W śledztwie jest mowa o 592 ofiarach, ale odkryte dokumenty wskazują, że zamordowanych może być więcej.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Premier: Dojście do prawdy o obławie augustowskiej jest naszym moralnym obowiązkiem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!