Powstanie Warszawskie. Gen. Ścibor-Rylski: Całe szczęście, że nie wiecie, co to przelewać krew o wolność

Powstanie Warszawskie. Gen. Ścibor-Rylski: Całe szczęście, że nie wiecie, co to przelewać krew o wolność
gen. Zbigniew Ścibor-Rylski to polski lotnik, żołnierz Armii Krajowej (AK), uczestnik powstania warszawskiego a obecnie generał brygady Wojska Polskiego (WP) w stanie spoczynku. (fot.:youtube.com)

- Całe szczęście, że nie wiecie, co to przelewać krew o wolność - zwrócił się do młodzieży prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski w 73. rocznicę zrywu. Życzył młodym satysfakcji w życiu, bo - jak mówił - to oni teraz przejmują odpowiedzialność za państwo.

• Kombatant zwracał uwagę, że świadków powstania jest z roku na rok mniej.

• - Tu wśród was są przyszli ministrowie, premierzy, a może głowa państwa. Wy przejmujecie pałeczkę - apelował do młodych, którzy słuchali go w Warszawie.

• - Serce moje jest przepełnione radością, radością wielką, że jestem tu wśród was - konkludował pamiętający walczącą Warszawę generał.

 

Zwracając się na początku swego przemówienia do uczestników powstania biorących udział w poniedziałkowej uroczystości gen. Ścibor-Rylski powiedział: - Już taka niewielka garstka nas tutaj przyszła.

Dziękował harcerzom i wolontariuszom. Jak mówił, poświęcają oni swój czas, by informować o prawdzie o wydarzeniach sprzed 73 lat.

- Nie wiecie, co to jest przelewać krew o wolność. Całe szczęście. Może nigdy nie doczekacie się tych strasznych, okrutnych dni, jakie nasze pokolenie miało możność przeżyć - podkreślił generał.

Przeczytaj: Andrzej Duda mówił o micie powstania

- Tu wśród was są przyszli ministrowie, premierzy, a może głowa państwa. Wy przejmujecie pałeczkę. Wy, młodzież przeżyliście tak wspaniałe lata - mówił do młodych prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich. Życzył im satysfakcji w życiu, bo - jak podkreślił - to oni przejmą odpowiedzialność za państwo.

- Ja, stuletni żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej pamiętam, jak powstała nasza ojczyzna w 18 roku. Szczęście całe życie mnie nie opuszczało. Największym dowodem jest to, że dziś jestem tu z wami - zaznaczył. Ale - jak mówił - w najśmielszych marzeniach nie przypuszczał, że dożyje "tych wspaniałych lat, kiedy mamy niepodległą, wolną, ukochaną naszą ojczyznę.

Podkreślał, że szczęściu musimy jednak pomagać. - Musimy wszystko zrobić, by Polska była piękna, wspaniała, niepodległa, suwerenna - podkreślił.

Generał o Muzeum Powstania Warszawskiego

W trakcie przemówienia Ścibor-Rylski nawiązał do Muzeum Powstania Warszawskiego, przy którym odbywały się poniedziałkowe uroczystości związane z 73. rocznicą powstania.

- Drodzy moi wybaczcie moje słowa, może chaotyczne, ale serce moje jest przepełnione radością, radością wielką, że jestem tu wśród was, tu w tym wspaniałym muzeum, nigdy nie przypuszczaliśmy, że dożyjemy tak wspaniałego pomnika - mówił.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Powstanie Warszawskie. Gen. Ścibor-Rylski: Całe szczęście, że nie wiecie, co to przelewać krew o wolność

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!