XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Posłowie PO chcą odwołaniania ambasadora Andrzeja Przyłębskiego

Posłowie PO chcą odwołaniania ambasadora Andrzeja Przyłębskiego
Poseł PO Andrzej Halicki (fot. youtube.com)

Platforma Obywatelska żąda odwołania obecnego ambasadora RP w Berlinie Andrzeja Przyłębskiego, w związku z informacjami o jego współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa - podkreślili na konferencji prasowej w Sejmie posłowie PO Andrzej Halicki i Michał Szczerba.

Teczka personalna tajnego współpracownika pseudonim "Wolfgang" dotycząca Andrzeja Przyłębskiego została w piątek udostępniona w poznańskim oddziale IPN. Dokumenty obejmują lata 1979-1980. Wynika z nich, że TW "Wolfgang" "został pozyskany do współpracy 11 czerwca 1979 r.". Jak podano, w celu "zapewnienia dopływu informacji operacyjnych dotyczących przejawów działalności antysocjalistycznej w środowisku studenckim w Poznaniu". Biuro Lustracyjne IPN wdrożyło w piątek procedurę weryfikacji oświadczenia lustracyjnego Przyłębskiego.

W czwartek MSZ w oświadczeniu podkreśliło, że nie posiada informacji, aby IPN podważył prawdziwość oświadczenia ambasadora Polski w Niemczech Andrzeja Przyłębskiego, w którym ten zaprzeczył współpracy z SB. Resort podkreślił, że Przyłębski kilkakrotnie przechodził procedurę sprawdzającą, sprawa sygnatury w IPN "jest znana" MSZ.

Wiceprzewodniczący klubu PO Andrzej Halicki przypomniał w poniedziałek, że w zeszłym tygodniu PO pytała o rzekomą współpracę ambasadora Przyłębskiego ze Służbą Bezpieczeństwa.

"Te informacje potwierdziły się i ku naszemu zdumieniu MSZ, potwierdzając tę informację, dokonało kompromitującego oświadczenia, mianowicie, że to jest wiedza znana bardzo długo" - zaznaczył poseł.

"Po drugie, nie wyciągając konsekwencji stwierdziło, że MSZ pomimo tego, że oświadczenie lustracyjne zawierało nieprawdę nie wyciągnęło z tego konsekwencji i otóż nie zamierza wyciągać, gdyż tymi sprawami się nie zajmuje" - podkreślił Halicki.

Jak ocenił, szef dyplomacji Witold Waszczykowski obecnie traci czas i "kompromituje polskie MSZ na intrygę z nierealnym, wirtualnym kandydatem" Jackiem Saryusz-Wolskim na stanowisko szefa Rady Europejskiej, a nie wyciąga konsekwencji wobec Przyłębskiego.

"Żądamy wyciągnięcia odpowiedzialności i jak najszybszego wniosku o dymisję ambasadora Przyłębskiego" - podkreślił wiceszef klubu PO. "Pan minister Waszczykowski powinien być tu w Warszawie, jak najszybciej tę sprawę przeciąć, a nie tracić czas na nieskuteczne, kompromitujące polskie MSZ działania w Brukseli" - oświadczył Halicki.

Szczerba zauważył, że Berlin, obok Waszyngtonu i Brukseli jest trzecią najważniejszą placówką dyplomatyczną Polski.

"My w tym miejscu nie tylko apelujemy do ministra Waszczykowskiego o pilne odwołanie ambasadora Przyłębskiego i powrót do kraju. Apelujemy również do prezydenta Andrzeja Dudy. Art. 133 konstytucji mówi wprost: prezydent RP mianuje i odwołuje ambasadorów RP, prezydent stoi na straży bezpieczeństwa państwa. Jak zapewnia bezpieczeństwo państwa, mając na placówce w Berlinie człowieka, który jest prawdopodobnie kłamcom lustracyjnym?" - pytał poseł PO.

Szczerba pytał również, czy żona ambasadora Andrzeja Przyłębskiego, obecna prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska miała wiedzę na temat współpracy jej męża z SB. "To wszystko stawia również panią sędzię Przyłębską w bardzo złym świetle" - ocenił Szczerba.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Posłowie PO chcą odwołaniania ambasadora Andrzeja Przyłębskiego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!