Poprawki zgłoszone w senackiej debacie do noweli Prawa o zgromadzeniach chyba idą w dobrym kierunku - powiedział szef prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski.
Pytany w środę wieczorem w TVN24 BiS, czy poprawki idą we właściwym kierunku, Magierowski odpowiedział: "Tak, jeżeli pan pyta wprost, czy te poprawki zmierzają w dobrą stronę, to chyba tak".
Zaznaczył jednocześnie, że jeśli Senat przyjmie złożone poprawki, to nowelizacja wróci jeszcze do Sejmu. "Musimy pamiętać o tym, że ona nie jest jeszcze na końcowym etapie. Pan prezydent zawsze powtarza, że może ocenić ostatecznie tę czy inną ustawę w momencie, kiedy ona przybierze ostateczny kształt, tak że poczekajmy na moment, w którym ta ustawa wpłynie na jego biurko" - dodał.
Dyrektor prezydenckiego biura prasowego przypomniał też, że prezydent Andrzej Duda odniósł się już do sprawy zmian w Prawie o zgromadzeniach, deklarując, że zależy mu, żeby wolność słowa i wolność zgromadzeń była jak najszersza i respektowana.
We wtorek wieczorem senackie komisje praw człowieka, praworządności i petycji oraz samorządu terytorialnego i administracji państwowej zarekomendowały przyjęcie noweli bez poprawek. W środę podczas senackiej debaty dwie poprawki złożył senator Martynowski. Senator PO Piotr Florek złożył z kolei wniosek o odrzucenie nowelizacji przekonując, że ogranicza ona prawo do zgromadzeń i "stawia władzę przed obywatelem".
W trakcie środowej debaty w Senacie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Sebastian Chwałek powiedział, że MSWiA będzie popierało wszystkie rozwiązanie, które zwiększają bezpieczeństwo obywateli. W środę wieczorem senackie komisje zarekomendowały wprowadzenie dwóch poprawek zgłoszonych podczas debaty przez senatora Martynowskiego.
Komisje nie poparły pozostałych kilkunastu poprawek zmierzających m.in. do wykreślenia z ustawy zapisu o zgromadzeniach cyklicznych. Poparcia większości komisji nie uzyskały także dwa wnioski: o odrzucenie ustawy i o jej przyjęcie bez poprawek.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Poprawki do noweli Prawa o zgromadzeniach. Magierowski: Chyba w dobrym kierunku