• Ministerstwo obrony pod kierownictwem Antoniego Macierewicza, to resort skandali, chaosu i niekompetencji - przekonywali w poniedziałek (5 grudnia) przedstawiciele "gabinetu cieni" PO.
• Ich zdaniem, rządy PiS w zakresie obronności, to "demolowanie" armii i bezpieczeństwa.
"Mamy za sobą czarny rok rządów PiS, a w resorcie obrony ta czerń jest najczarniejsza, to rzeczywiście jest resort skandali i zaniechań" - powiedział w poniedziałek Tomasz Siemoniak, który w gabinecie cieni Platformy pełni funkcje "wicepremiera". Jak ocenił, rok rządów PiS, to "demolowanie armii i polskiego bezpieczeństwa".
"Antoni Macierewicz, to osoba, która przez ćwierć wieku wolnej Polski dowiodła, że czego się nie dotnie, to zepsuje" - przekonywał Siemoniak. Jego zdaniem Macierewicz jest pierwszym ministrem obrony po 1989 roku, który brutalnie złamał konsensus polskiej klasy politycznej, wokół spraw bezpieczeństwa.
Siemoniak zaznaczył, że symbolem rządów PiS - "rządów arogancji, niekompetencji i oszukiwania" - jest Bartłomiej Misiewicz.
Według Czesława Mroczka, który kieruje resortem obrony w ramach gabinetu cieni PO, rok rządów PiS w zakresie obronności, to "chaos, niekompetencja i totalny bałagan".
PO pisze też na twitterze:
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PO: MON pod rządami Macierewicza to resort skandali i zaniechań