PO krytykuje nieobecność najwyższych władz podczas zgromadzenia TK

PO krytykuje nieobecność najwyższych władz podczas zgromadzenia TK
Politycy PO skrytykowali nieobecność prezydenta podczas zgromadzenia TK (fot. facebook.com/PlatformaObywatelska)

• Politycy PO: Andrzej Halicki i Krzysztof Brejza skrytykowali nieobecność prezydenta RP, ministrów rządu Beaty Szydło i najwyższych przedstawicieli Sejmu podczas środowego (20 kwietnia) zgromadzenia ogólnego sędziów TK.
• Zdaniem Halickiego, to "rodzaj bojkotu i widoczny wyraz złej woli".

W środę odbyło się zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego - doroczne spotkanie w celu przedstawienia najważniejszych problemów wynikających z orzecznictwa Trybunału w minionym roku. Informację o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa TK w 2015 r. przedstawił prezes TK Andrzej Rzepliński. Zapewniał on m.in., że Trybunał będzie pełnił swe funkcje i będzie orzekać "niezależnie od tego, jak bardzo będą złożone okoliczności instytucjonalne, prawne i polityczne".

"Ze smutkiem odnotowujemy pewnego rodzaju bojkot, nieobecność najważniejszych przedstawicieli rządu, prezydenta. Dawniej takie spotkania zawsze odbywały się z udziałem ministra sprawiedliwości, a nawet premiera czy prezydenta. Przypomnę chociażby śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który nie tylko nie odmawiał, ale zawsze uczestniczył w tego rodzaju sprawozdawczym spotkaniu ogólnym sędziów TK" - powiedział wiceszef klubu PO Andrzej Halicki.

Jak ocenił, "tego rodzaju demonstracyjna nieobecność jest widocznym wyrazem złej woli tych polityków, którzy jednocześnie tak wiele mówią o kompromisie, chęci dialogu i wypracowania pozytywnego scenariusza dla dalszego funkcjonowania TK".

Poseł Krzysztof Brejza podkreślił, że środowe zgromadzenie ogólne sędziów TK było bardzo ważnym wydarzeniem, w którym wzięli udział Rzecznik Praw Obywatelskich, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, I prezes Sądu Najwyższego, prezes Najwyższej Izby Kontroli. "Pierwszy raz zabrakło przedstawicieli rządu PiS, niestety również Sejmu" - dodał Brejza.

Czytaj też: Nowoczesna: PiS nie szanuje TK i obniża jego rangę

Podkreślił przy tym, że prezydent - zgodnie z art. 126 konstytucji - powinien być jej strażnikiem. "A wysłał do TK panią podsekretarz stanu, która odczytała list. To jest zachowanie lekceważące, świadczące o chęci ignorowania TK przez PiS w sytuacji, w której pomimo wysiłków pani premier i PiS, żeby nie publikować orzeczeń, Trybunał funkcjonuje" - uważa polityk Platformy.

W zgromadzeniu ogólnym sędziów TK uczestniczyła m.in. prezydencka minister Anna Surówka-Pasek, która odczytała list od prezydenta Andrzeja Dudy. W liście prezydent podkreślił, że kontrola konstytucyjności powinna opierać się na wzorcach jasnych i czytelnych, wynikających z tekstu samej konstytucji. "Wiąże się z tym oczekiwanie powściągliwości, gdy treść konstytucji może być przedmiotem różnych interpretacji" - napisał prezydent. Podkreślił, że "orzecznictwo konstytucyjne nie może bowiem zastępować ustawodawcy, pozbawiając go tym samym jego wyłącznej i niezbywalnej funkcji".

Zdaniem Brejzy, prezes Rzepliński podczas środowego wystąpienia "bardzo trafnie zdefiniował rolę TK jako organu, który ma chronić Polskę i Polaków przed wszechwładzą". Przypomniał, że w TK na rozpatrzenie czekają kolejne ustawy, m.in. prawo o prokuraturze, ustawa medialna, czy uchwalona niedawno nowelizacja ustawy o policji, regulująca działanie służb.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!