XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Petru czuje miętę między Kaczyńskim a Schetyną

Petru czuje miętę między Kaczyńskim a Schetyną
Petru po wypowiedziach Kaczyńskiego o Schetynie postrzega PiS i PO jako znacznie mniej antagonistyczne wobec siebie partie. (fot.:twitter.com/RyszardPetru)

• Ryszard Petru "czuje miętę" miedzy liderami PiS i PO.
• W ocenie posła słowa, które Kaczyński wypowiedział w poniedziałek (5 września) w Sejmie, dowodzą sympatii między politykami. W tym świetle inaczej Petru widzi doniesienia o polityce samorządowej na Dolnym Śląsku.
• Samego Schetynę polityk Nowoczesnej ocenia jako rywala, z którym "dla dobra Polski" jest gotowy współpracować.

W TVN 24 Ryszard Petru komentował sytuację po XXIV posiedzeniu Sejmu. Na tym spotkaniu posłów w Warszawie jednym z kluczowych elementów posiedzenia była debata o odwołanie Marszałka Sejmu.

W debacie zabierał głos lider PiS Jarosław Kaczyński.

- Pochwała przez Kaczyńskiego to raczej pocałunek śmierci - oceniał Petru "komplement" skierowany pod adresem Schetyny. Wypowiedź dotyczyła sposobu organizacji pracy Sejmu, gdy Schetyna był Marszałkiem. - To było zaskoczenie dla całego Sejmu. Jeśli Jarosław Kaczyński komplementuje Grzegorza Schetynę, to te wszystkie opowieści o tym, że oni tam próbowali zawrzeć koalicję na Dolnym Śląsku, stają się bardziej wiarygodne.

Po tych słowach Petru sięgnął w opisie po kolokwializm. - Między PO a PiS widać, że jest jakaś mięta, między Kaczyńskim a Schetyną. W tym kontekście gadanie o totalnej opozycji brzmi mniej wiarygodnie - kończył wypowiedź lider opozycji.

Dla Petru Schetyna jest "szefem konkurencyjnej partii". Lider Nowoczesnej ma przekonanie, że "tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, kiedy Polska tego wymaga" jest gotowy współdziałać ze Schetyną.

Słowa Kaczyńskiego o liderze PO, które odebrano jako komplement Schetyna sam komentował w mediach.

- Nie oceniam (faktu, że Jarosław Kaczyński mnie "pochwalił" - red.). Powiedział, że byłem najlepszym z najgorszych Marszałków Sejmu. Jeśli ocenia moje osiągnięcia tak dobrze, to powinien pouczyć marszałka Kuchcińskiego - mówił Schetyna.

Debata zakończona zbędnym głosowaniem?

Kaczyński mówił w Sejmie, że Kuchciński to człowiek, który szedł prostą drogą, przez cały czas przeciw temu wszystkiemu, co wy reprezentujecie, przeciwko złu, przeciwko demoralizacji, przeciwko aferom. - Powtarzam, marszałek nie zostanie odwołany, będziemy przeciwko temu - oświadczył.

Prezes PiS zarzucił opozycji, że uprawia "obstrukcję parlamentarną", która - jak mówił - jest zjawiskiem znanym z parlamentów świata.

- Ta obstrukcja parlamentarna, to jest także ewokowanie pewnego obrazu, obrazu dyktatury i dyktatora, o którym tutaj była mowa i którego chcecie odwołać, tylko chyba nie wiecie jak - dodał Kaczyński.

W wyniku głosowania w Sejmie wniosek PO o odwołanie Marka Kuchcińskiego z funkcji Marszałka Sejmu przepadł. Większość zdecydowała się pozostawić Marszałka na pełnionej funkcji. Posłowie Kukiz'15 nie brali udziału w dyskusji w Sejmie nad tym wnioskiem, bo uznali go za teatr polityczny partii.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Petru czuje miętę między Kaczyńskim a Schetyną

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!