• Opozycja będzie blokować mównicę sejmową, dopóki marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie przywróci do obrad posła Michała Szczerbę z PO - oświadczył szef Nowoczesnej Ryszard Petru.
• Opozycja oczekuje też, że Kuchciński wycofa się ze zmian dotyczących pracy mediów na Wiejskiej.
"Dopóki nie będzie przywrócony pan poseł Szczerba, będziemy blokować mównicę sejmową" - powiedział szef Nowoczesnej na piątkowej konferencji prasowej, na której towarzyszyli mu: lider PO Grzegorz Schetyna, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz wiceszefowa klubu Kukiz'15 Agnieszka Ścigaj.
Kosiniak-Kamysz mówił z kolei, że obecną sytuację w Sejmie można jeszcze rozwiązać. "(Można) zwołać Konwent Seniorów, przywrócić Michała Szczerbę, też zastosować te normalne warunki pracy mediów na stałe, odejść od tej fatalnej propozycji marszałka Kuchcińskiego i wszystko może wrócić do normy. Możemy ten budżet jeszcze dzisiaj przyjąć, trzeba tylko i wyłącznie dobrej woli" - przekonywał lider Stronnictwa.
"Żądamy, żeby wrócić do przywrócenia możliwości normalnego funkcjonowania dziennikarzy parlamentarnych" - powiedział z kolei Schetyna. Podkreślił, że oczekuje tego od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
Szef Nowoczesnej Ryszard Petru powiedział, że opozycja nie zgadza "się też z tymi insynuacjami, które padły na konferencji przed chwilą jakoby nam chodziło o ustawę dezubekizacyjną i jakobyśmy blokowali dyskusję budżetową". Nawiązał tu do konferencji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Chcemy debatować na temat budżetu, ale chcemy debatować tak, aby każdy poseł zadać pytanie" - dodał.
Wiceszefowa klubu Kukiz'15 Agnieszka Ścigaj poinformowała, że jej klub złożył w piątek do marszałka Sejmu wniosek o przerwę w obradach Sejmu do soboty i poszerzenie porządku obrad o punkt dotyczący debaty w sprawie mediów. "Nam zależy na pracy, nie chcemy uczestniczyć w awanturze partyjnej, chcemy tylko rozpocząć rzetelną pracę" - podkreśliła.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Petru: Będziemy blokować mównicę, dopóki Kuchciński nie przywróci Szczerby