Jarosław Sellin, poseł PiS, komentuje dla Parlamentarny.pl wystąpienie Ewy Kopacz. - To było żenujące odejście, myślę, że to jest dobra puenta do stylu rządzenia – uważa.
Ewa Kopacz złożyła dzisiaj swoją dymisję. Na zakończenie rządów, wygłosiła pełne emocji przemówienie. Były podziękowania, życzenia i przestrogi. - To był wielki honor – mówiła. - Chcę nowej władzy życzyć sukcesu, bo od was zależy przyszłość Polaków – dodawała. - Na koniec dodam coś, co będzie przestrogą dla PiS i pocieszeniem dla wielu Polaków – każda władza przemija – podsumowała swoje wystąpienie.
Przemowa odchodzącej premier wzbudziła sporo emocji. – Chciałbym się przede wszystkim dowiedzieć o copyright tego wystąpienia, bo podejrzewam Michała Kamińskiego, aczkolwiek dowodów nie mam. To było żenujące odejście, myślę, że to jest dobra puenta do stylu rządzenia – komentuje dla Parlamentarny.pl Jarosław Sellin, poseł PiS.
Jak twierdzi, wystąpienie było przepełnione agresją, a na tle wystąpień prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałka seniora Kornela Morawieckiego, wypadło bardzo źle. – Mieliśmy dwa wystąpienia państwowców oraz wystąpienie gorliwego lidera partyjnego, na tym te różnice polegały – mówi poseł.
Krytycznie o Ewie Kopacz wypowiadają się także niezależni eksperci.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Ostro o Ewie Kopacz: "To było żenujące odejście"