W niedzielę (3 grudnia) mieszkańcy Bytomia pójdą do urn, by w referendum rozstrzygnąć o politycznej przyszłości obecnego prezydenta miasta Damiana Bartyli. Uchwałę o referendum w sprawie odwołania Bartyli przyjęła bytomska rada miasta po tym, jak w czerwcu zdecydowała o nieudzieleniu prezydentowi absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu miasta. Do zagłosowania za odwołaniem Bartyli solidarnie namawiają zarówno działacze PO, jak też PIS, a także wielu organizacji społecznych. Historia zatoczyła koło, gdyż Bartyla objął władzę w 2012 r. po tym, jak mieszkańcy w referendum odwołali poprzedniego prezydenta. Jeśli zatem po niedzielnym głosowaniu Bartyla straci stanowisko, to będą mogli podać sobie ręce ze swoim poprzednikiem. I nie tylko z nim. W ciągu ostatnich lat z urzędem pożegnało się kilku prezydentów i burmistrzów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Oni stracili władzę przed upływem kadencji. Dziesiątka ofiar referendum