Nowoczesna domaga się informacji ws. wyboru sędziego Jędrzejewskiego

Nowoczesna domaga się informacji ws. wyboru sędziego Jędrzejewskiego
Meysztowicz chce zapytać Kuchcińskiego, dlaczego "łamie regulamin Sejmu".(fot. mat. pras.)

Nowoczesna chce informacji od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, które wyjaśniłyby wszelkie okoliczności związane z głosowaniem 14 kwietnia nad wyborem sędziego TK Zbigniewa Jędrzejewskiego - poinformował w Sejmie poseł Jerzy Meysztowicz.

Poseł Nowoczesnej powiedział, że na początku posiedzenia Sejmu, które rozpocznie się w środę (27 kwietnia) o godz. 18, chce złożyć wniosek o rozszerzenie porządku obrad o informację marszałka Sejmu w sprawie głosowania nad wyborem sędziego TK sprzed dwóch tygodni.

- Dziś będziemy apelować do pana marszałka, aby wyjaśnił wszystkie okoliczności związane z poprzednim posiedzeniem Sejmu, na którym doszło do skandalicznego zachowania zarówno poseł z klubu Kukiz'15, jak i procedowania całego posiedzenia Sejmu - mówił Meysztowicz. Podczas sejmowego głosowania nad wyborem nowego sędziego TK posłanka Małgorzata Zwiercan zagłosowała również za posła Kornela Morawieckiego (oboje są już poza klubem Kukiz'15).

- Zwrócimy się do marszałka Sejmu o odpowiedzi na kilka pytań. Po pierwsze dlaczego wprowadził w błąd prezydenta Andrzeja Dudę informując, że podczas głosowania nad kandydaturą nowego sędziego TK nie doszło do żadnych nieprawidłowości - mówił poseł Nowoczesnej.

Meysztowicz dodał, iż chce również zapytać Kuchcińskiego, dlaczego "łamie regulamin Sejmu". - Natychmiast po ujawnieniu tego, że doszło do nieprawidłowości podczas tego głosowania, że doszło do przestępstwa, poprosiłem pana marszałka o zgłoszenie wniosku formalnego; chcieliśmy podczas przerwy, która zostałaby ogłoszona, zebrać 30 podpisów pod wnioskiem niezbędnym do wniosku o reasumpcję głosowania - mówił.

Czytaj też: Przez szum informacyjny partie umiejętnie grają Polakom na nosie

Przed dwoma tygodniami Sejm wybrał na nowego sędziego TK, zgłoszonego przez PiS, prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego. Sędzia TK wybierany jest bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Opozycyjne kluby umówiły się, by nie brać udziału w głosowaniu nad wyborem sędziego TK; w ten sposób chciały doprowadzić do braku kworum. W głosowaniu wzięło udział jednak kilkoro posłów klubu Kukiz'15, w tym posłanka Zwiercan, która zagłosowała za siebie i za posła Kornela Morawieckiego.

Posłowie opozycji podnosili później, że zwracali marszałkowi Sejmu tuż po głosowaniu uwagę, że doszło podczas niego do nieprawidłowości. Zwiercan została jeszcze tego samego dnia wykluczona z klubu Kukiz'15, a Morawiecki sam z niego wystąpił. W związku z głosowaniem "na dwie ręce" PO zawiadomiła prokuraturę, która rozpoczęła w tej sprawie postępowanie sprawdzające.

Prezydent Andrzej Duda odbierze przysięgę od sędziego Jędrzejewskiego; najbliższy możliwy termin to czwartek (28 kwietnia). Decyzję prezydenta poprzedziła wymiana korespondencji z marszałkiem Sejmu, który w pismach do prezydenta poinformował, że uchwała ws. wyboru sędziego Jędrzejewskiego została podjęta skutecznie. Zwrócił się też do prezydenta o przyjęcie ślubowania od sędziego.

Prof. Jędrzejewski ma zastąpić w Trybunale Konstytucyjnym sędziego Mirosława Granata, którego kadencja kończy się w środę.

 

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nowoczesna domaga się informacji ws. wyboru sędziego Jędrzejewskiego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!