• Dietmar Woidke zapytany o sytuację między Polską i Unią Europejską zaznaczył, że jest świadom różnicy zdań. Podkreślił jednocześnie, że nigdy nie było tak dobrze w relacjach obywatelskich i pozarządowych między naszymi narodami.
• Woidke jest pełnomocnikiem rządu RFN ds. kontaktów z Polską.

W wypowiedzi dla niemieckiego portalu "Potsdamer Neueste Nachrichten" niemiecki polityk ds. relacji i kontaktów rządu RFN z Polską Dietmar Woidke skomentował obecną sytuację polityczną naszego kraju w Unii Europejskiej. Dopytywano go o szczegóły nieporozumień, które doprowadziły do poróżnienia Brukseli i Warszawy, w tym o tzw. procedurę praworządności. Tę Komisja Europejska (KE) wszczęła w zeszłym roku wobec Polski po eskalacji tzw. sporu o Trybunał Konstytucyjny.

Czytaj też: Tak wyglądają polskie propozycje w Planie Junkera

Woidke, choć świadom tej sytuacji, pochwalił relacje polsko-niemieckie na niższym szczeblu. - Tak dobre jeszcze nigdy dotąd nie było - powiedział niemiecki polityk o współpracy między narodami na poziomie społeczeństwa obywatelskiego.

Woidke poszedł dalej i nazwał nasze relacje wręcz jako przyjaźń.

Czytaj: PO wietrzy zamach na społeczeństwo obywatelskie

- Mam wielkie zaufanie do Polaków. Jeśli przyjrzymy się historii XX wieku, to stwierdzimy, że mur nie padłyby bez udziału Polaków. Dlatego nie martwię się o zamiłowanie Polaków do wolności - zapewniał Woidke. - Polacy dali też odpór komunistom - dodał.

Dietmar Woidke jest politycznie związany z SPD. Poza piastowanym stanowiskiem koordynatora polityki polsko-niemieckiej, jest także premierem landu związkowego Brandenburgii. To polityk od 1993 roku obecny w niemieckiej polityce krajowej, był deputowanym do Landtagu Brandenburgii, pracował też w samorządach miast Niemiec oraz w brandenburskiej administracji rządowej.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News