Wyrok TK jest satysfakcjonujący; Trybunał uznał za konstytucyjną liczbę trzech kandydatów na prezesa TK przedstawianych prezydentowi, ale zaznaczył, że muszą być wskazani większością Zgromadzenia Ogólnego Sędziów – mówili przedstawiciele PO i Nowoczesnej.
Grupa posłów PO i Nowoczesnej wniosła do TK o zbadanie konstytucyjności przepisu ustawy z 22 lipca o wyłanianiu prezesa TK. Chodziło m.in. o zapis, że ZO przedstawia prezydentowi trzech kandydatów. Trybunał uznał, że ten zapis jest konstytucyjny.
"Przyjmujemy z dużą satysfakcją ten wyrok; potwierdził nasze zastrzeżenia. TK wskazał jednoznacznie, że konstytucyjność odnosi się do procedury wyboru kandydata na kandydata - i w tym zakresie jest zgodne z konstytucja. Natomiast regulacja odnosząca się do kandydata, który jest przedstawiany prezydentowi musi spełniać normy konstytucyjne" - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz (N) po ogłoszeniu wyroku.
Podkreślała, że orzeczenie Trybunału ma istotne znaczenie w kontekście rozpatrywania przez Sejm kolejnego projektu ustawy dotyczącego działania Trybunału.
Borys Budka (PO) zauważył, że zgodnie z orzeczeniem TK przedstawienie trzech kandydatów na prezesa TK prezydentowi, będzie wymagało uchwały Zgromadzenia Ogólnego. "W uchwale przy jej przyjęciu wymagana jest większość głosów" - powiedział.
Ocenił, że to oznacza m.in., iż kandydaci na prezesa TK nie będą mogli być sędziami, którzy cieszą się poparciem zaledwie jednego lub kilku sędziów TK.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: N i PO: Trzech sędziów TK musi być wskazanych przez większość ZO