Mowa nienawiści: Nowoczesna chce dochodzenia wobec dziennikarza

Mowa nienawiści: Nowoczesna chce dochodzenia wobec dziennikarza
Joanna Scheuring-Wielgus: Przyzwolenie PiS na agresję grozi nieodwracalnymi skutkami. (fot.:twitter.com/adamkadziela)

• Poseł Nowoczesnej złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prawicowego dziennikarza.
• Joanna Scheuring-Wielgus argumentowała, że Grzegorz Wierzchołowski pochwalił pobicie, które miało miejsce w warszawskiej komunikacji miejskiej.
• Poseł Nowoczesnej widzi w tym i podobnych wydarzeniach rosnące przyzwolenie na przemoc, któremu sprzyja i akceptuje PiS.

Posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus w poniedziałek (12 września) na briefingu prasowym poświęconym sporowi, który wybuch między Scheuring-Wielgus a redaktorem Grzegorzem Wierzchołowskim, poseł mówiła:

- Złożyłam wniosek do prokuratury na redaktora naczelnego niezależna.pl i dziennikarza "Gazety Polskiej" pana Wierzchołowskiego - mówiła poseł. - Kilka dni temu miał miejsce incydent w Warszawie gdzie został pobity profesor Uniwersytetu Warszawskiego (UW). Pan Wierzchołowski, który mieni się dziennikarzem nie potępił tego zachowania, wręcz dał przyzwolenie na takie sytuacje.

W Warszawie, w komunikacji miejskiej doszło do pobicia pracownika naukowego UW. Relacje ofiary i świadków sugerują, że pretekstem do ataku było użycie przez pobitego języka niemieckiego w rozmowie.

Joanna Scheuring-Wielgus uzasadniała, że pozew złożony w prokuraturze:

- Uważamy, że (działanie redaktora Wierzchołowskiego - red.) to jest przestępstwo z art. 255 Kodeksu Karnego - artykuł dotyczy pochwalania popełnianych przestępstw.

Poseł następnie referowała, że Polska w jej ocenie staje się państwem budowania "murów, a nie mostów". - Incydent w tramwaju, potem w metrze (to też o wydarzeniach w Warszawie), a dzisiaj w Sejmie - poseł odnosiła się do zakłócenia spotkania dla dziennikarzy, jakie zorganizował wicemarszałek Terlecki. W czasie spotkania głos chciał zabrać człowiek będący w Sejmie. Pracownicy biura prasowego PiS i marszałka Terleckiego (wedle relacji poseł Nowoczesnej) nie pozwolili mu na to przy użyciu siły. Dojść miało do szarpaniny.

- Przyzwolenie PiS na agresję, brak poszanowania godności drugiego człowieka na brak tolerancji - wymieniała Scheuring-Wielgus. - To przyzwolenie przybiera niebezpieczne rozmiary i grozi nieodwracalnymi skutkami.

Poseł Nowoczesnej oskarża PiS o przekraczanie granicy poszanowania godności drugiego człowieka.

- PiS otacza się murem - argumentowała kończąc wypowiedź Joanna Scheuring-Wielgus. Po czym przypomniała, że Prezydium Sejmu ograniczyło możliwości pracy w Sejmie dziennikarzy.

Poseł jest jedną z najaktywniejszych działaczy występujących w Sejmie przeciwko mowie nienawiści. Była posłem inaugurującym parlamentarny zespół przeciwdziałania mowie nienawiści, jest też jego przewodniczącą. Zespół składa się z siedemnastu posłów (11 z Nowoczesnej).

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mowa nienawiści: Nowoczesna chce dochodzenia wobec dziennikarza

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!