• Propozycja PiS ws. Trybunału Konstytucyjnego jest kompromisowa w bardzo dużym zakresie - ocenił wicepremier Mateusz Morawiecki.
• "Jeżeli ktoś odrzuca rękę wyciągniętą do tak sformułowanego kompromisu, to naprawdę chyba nie ma dobrej woli w tej sprawie" - zaznaczył.
"Propozycja rządowa jest kompromisowa w bardzo dużym zakresie, ponieważ w ogromnym stopniu opiera się o ustawę z 1997 roku, która funkcjonowała wiele lat i wszyscy byli z niej zadowoleni, zwłaszcza dzisiejsza opozycja była zadowolona. Przede wszystkim - jeśli chodzi o zmniejszenie liczby sędziów w tzw. panelu z 13 do 11 w przypadku, kiedy jest 12 niekontrowersyjnych sędziów, to zdecydowanie przekazuje władztwo podejmowania decyzji w tym zakresie w ręce prezesa i sędziów Trybunału" - powiedział dziennikarzom szef resortu rozwoju.
Czytaj też: Pieniądze nie są największym problemem szpitali i pacjentów w Polsce
"Ponadto kolejność podejmowania spraw z tego pakietu spraw, który trafia do Trybunału Konstytucyjnego również jest zdecydowanie zmieniona. (...) Ponadto również coś, na czym zależy naszym adwersarzom, czyli kwestia przyjęcia trzech sędziów, którzy nie zostali zaprzysiężeni jest to również możliwe w wypadku tego kompromisu" - podkreślił wicepremier.
Ostania rzecz - kontynuował Morawiecki - "publikacja marcowego wyroku, wprawdzie mająca walor historyczny (...) po przyjęciu tej ustawy, jest też elementem kompromisu". "Jest to niezwykle szeroki kompromis" - dodał.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Morawiecki: Propozycja PiS ws. TK kompromisowa w szerokim zakresie