Mariusz Błaszczak broni byłego szefa CBA, Mariusza Kamińskiego

Mariusz Błaszczak broni byłego szefa CBA, Mariusza Kamińskiego
Mariusz Błaszczak: - Zgodnie z prawem prezydent Rzeczypospolitej ma prawo łaski i jest to prawo niczym nieograniczone. (fot.:MSWiA/twitter.com)

- Minister Mariusz Kamiński jest ciągany za to, że był policjantem, który patrzył na ręce złodziejom i wyciągał wobec nich konsekwencje - powiedział we wtorek (1 sierpnia) szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

• W radiowym wywiadzie szef MSWiA nawiązał do sporu kompetencyjnego, który toczą Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny. Chodzi o wykładnię ułaskawienia Kamińskiego.

• - W III Rzeczypospolitej opartej o takie fundamenty zgniłego kompromisu wartościowe było to, co służyło pewnym kręgom władzy - komentował standardy, które miały doprowadzić do komentowanej sytuacji Mariusz Błaszczak.

 

Błaszczak pytany w Polskim Radiu 24, czy możliwe jest jakieś kluczowe rozwiązanie w sprawie koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego powiedział, że wszystkiego się można spodziewać. We wtorek trzech sędziów Sądu Najwyższego ma zdecydować, czy zawiesić rozpatrywanie sprawy kasacyjnej Mariusza Kamińskiego (dziś - koordynatora służb specjalnych) i innych b. szefów CBA do czasu rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny sprawy sporu kompetencyjnego między SN a prezydentem co do zakresu prawa łaski.

- Zgodnie z prawem prezydent Rzeczypospolitej ma prawo łaski i jest to prawo niczym nieograniczone, a sam fakt tego, że minister Mariusz Kamiński jest ciągany za to, że był policjantem, który patrzył na ręce złodziejom, nie dość, że patrzył na ręce, ale wyciągał konsekwencje wobec tych, którzy sprzeniewierzali się zasadom, którzy łamali prawo, którzy dopuszczali się nadużyć, dopuszczali się złodziejstwa. To jest coś niesamowitego - podkreślił minister.

W jego ocenie taka jest istota III Rzeczypospolitej.

- W III Rzeczypospolitej opartej o takie fundamenty zgniłego kompromisu wartościowe było to, co służyło pewnym kręgom władzy, natomiast ci, którzy się sprzeciwiali nadużyciom, ci którzy tępili patologię, mieli odpowiadać właśnie za to - za to, że nie było przyzwolenia w przypadku ministra Mariusza Kamińskiego jako szefa CBA na nadużycia - zaznaczył Błaszczak.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mariusz Błaszczak broni byłego szefa CBA, Mariusza Kamińskiego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!