Marek Suski: Obawiam się, że Donald Tusk nie będzie chciał stanąć przed komisją ds. Amber Gold

Marek Suski: Obawiam się, że Donald Tusk nie będzie chciał stanąć przed komisją ds. Amber Gold
Donald Tusk po prostu kłamał - sugeruje Marek Suski (fot.mat.prasowe)

Mam nadzieję, że ktoś, kto był premierem, sam podporządkuje się pewnym regułom - powiedział wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. Amber Gold Marek Suski (PiS), odnosząc się do planów przesłuchania przed nią b. premiera Donalda Tuska.

• Komisja śledcza ds. Amber Gold chce przesłuchać Donalda Tuska.

• Ktoś, kto był premierem i mówił, że chce rządzić państwem, które miałoby być nieteoretyczne, a praworządne, sam będzie się podporządkowywał pewnym regułom - powiedział Marek Suski.

• W końcu jeden z byłych premierów już stanął, drugi premier też stanął przed komisją - dodał.

"Obawiam się, że Donald Tusk będzie miał bardzo dużo zajęć, będzie pisał, zwoływał szczyty, jeździł, spotykał się, podejrzewam, że nie będzie miał chęci stanąć przed komisją, bo jednak w trakcie prac komisji doszliśmy do tego, że delikatnie mówiąc (...) oszczędnie gospodarował prawdą" - powiedział w radiowej Trójce Suski, pytany, w jaki sposób ponowny wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej wpłynie na plany przesłuchania go przed komisją śledczą ds. Amber Gold.

Poseł PiS wyraził nadzieję, że "ktoś, kto był premierem i mówił, że chce rządzić państwem, które miałoby być nieteoretyczne, a praworządne, sam będzie się podporządkowywał pewnym regułom".

Czytaj też: Donald Tusk to obsesja PiS

"W końcu jeden z byłych premierów już stanął, drugi premier też stanął przed komisją. Jeden - tutaj mówię o panu Belce - opowiedział o tym, jak rozmawiał z Donaldem Tuskiem gdzieś na przełomie stycznia, lutego, i ten znał szczegóły, czyli wiedział, że prokuratura działa w sposób opieszały, i to jest jedna z podstaw do twierdzenia, że jednak Donald Tusk po prostu kłamał" - dodał Suski.

"Belka go sypnął, że wiedział o tej aferze, a on twierdził, że nie wiedział. Mówił: no nie mogłem ostrzec syna, bo nie wiedziałem, a okazało się, że wiedział, więc prawdopodobnie ostrzegł syna, a później być może syn przekazał to tym, którzy za tę aferę odpowiadali, uciekli z pieniędzmi przed wejściem organów ścigani, ogłosili upadłość i pieniądze się rozmyły" - powiedział Suski.

Na początku marca szefowa sejmowej komisji śledczej ds Amber Gold Małgorzata Wassermann powiedziała, że komisja jest daleko od przesłuchania Donalda Tuska. Jak wówczas stwierdziła "to jest kwestia na pewno miesięcy".

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Marek Suski: Obawiam się, że Donald Tusk nie będzie chciał stanąć przed komisją ds. Amber Gold

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!